2011/04/18

Jajka faszerowane sardynkami z chrzanem.



Niezwykle  łatwe i szybkie w przygotowaniu jajka, wypełnione lekkim musem z sardynek, doprawionym chrzanem i majonezem. Doskonałe na wielkanocne śniadanie a samo nadzienie do jajek, jeśli przygotuje się go trochę więcej, można wykorzystać również jako pyszną pastę do kanapek.


Miłego dnia!




Jajka faszerowane sardynkami z chrzanem
(przepis zgodny z KPP)

4 jajka ugotowane na twardo
2 łyżeczki chrzanu (nieco mniej lub więcej, w zależności od ostrości chrzanu)
1 mała puszka sardynek w oleju (120g)
sól, do smaku
2 łyżeczki soku z cytryny
mała szczypta tymianku
2 łyżki majonezu

Z jajek wyjąć żółtka.
Dwa żółtka* rozgnieść widelcem na "okruszki", dodać chrzan i wciąż ucierając dodać 
odsączone z oleju sardynki, sól do smaku, sok z cytryny, tymianek i na koniec majonez.
Wszystko rozetrzeć widelcem (nie miksować), na gładką masę.
Spróbować i jeśli trzeba dodać do smaku trochę chrzanu, soli i soku z cytryny.
Masą napełniać połówki jajek, schłodzić przez ok. 1 godzinę, mogą zostać w lodówce na noc
(wtedy należy wyjąć je z lodówki i zostawić w temp pokojowej na ok. 1godz. przed podaniem)
Masa do faszerowania jajek, jeśli troszkę jej zostanie,  jest również pyszna jako pasta do kanapek.
*Dwa pozostałe żółtka można wykorzystać do przygotowania drugiej porcji nadzienia 
do faszerowania kolejnych jajek lub właśnie pasty do chleba.

Smacznego!



19 komentarzy:

  1. bardzo ciekawa i nietypowa propozycja farszu. gdzieś w lodówce chyba mam jeszcze puszkę sardynek więc chętnie wypróbuję;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jajka faszerowane jem raz w roku, jakoś nie przepadam, to znaczy wiesz, dobre są, tylko jak już jem jajka to wolę na miękko, ale oczywiście na Święta będą i to właśnie z rybką (anchovies). Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No i już się ucieszyłam, że to fajne na śniadanie wielkanocne, a potem sobie uświadomiłam, że ktoś ma alergię na ryby... Hm, chyba, że to będzie to jedno danie oznaczone "czerwoną flagą", podobnie jak śledzie na Wigilię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ostatnio zapalalam miloscia do sardynek, wiec ten mus mi sie podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Idealny przepis na święta, połączenie sardynek i jajek bardzo lubię, te dwa smaki się dopełniają

    OdpowiedzUsuń
  6. Smakowite muszą być takie jajka... a szczególnie dla tych którzy lubią sardynki czyli dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy17:42

    Ja bardzo lubię i wkrótce zrobię.
    Zdjęcia bardzo smakowite!

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy18:59

    Sardynki (jak i inne zapuszkowane) omijam szerokim łukiem,) a jajka jem tylko do 5 minut po ugotowaniu i to tylko wtedy, gdy je sama ugotuje :) Ale zdjęcia pierwsza klasa :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie się prezentują te jajeczka. Bardzo fajny pomysł Patrycjo!
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetna propozycja wielkanocna :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Kompozycja sardynek i jajak robi wrażenie na samą myśl, do tego Twoje mistrzowskie zdjecia i wystarczy abym się oślinila:)) Jajek na twardo nie jadłam już dawno oj dawno...w tegoroczne Świeta zrobie Te i z poprzedniego wpisu i bedę sie zajadać ;)
    Dziękuję za przepis;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. to musi być dobre!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię wygląd białych jajek. W Polsce ich jak na lekarstwo, ale podobno to jakaś zorganizowana akcja, bo naszym rodakom białe kojarzyły się z PRL'em ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo fajny i smaczny pomysl na oryginalne nadzienie do jajek:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaja świetne. Zdrowych Świąt pełnych miłości Ci życzę i ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  16. W tym roku wyjątkowo dużo wykorzstaliśmy/ wykorzystamy na te Święta.
    Patrycjo,
    przede wszystkich udanych Świąt Ci życzę;*
    Pozdrawiam ciepło,
    Olcik

    OdpowiedzUsuń
  17. Pięknych Świąt Patrycjo!:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajny farsz ...

    Wesołych Świąt !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny blogu:)
Proszę o
podpisanie się imieniem jeśli komentujesz anonimowo. Będzie mi miło zwracać się do Ciebie po imieniu, nie bezosobowo :)