2012/06/06

Czwarte urodziny bloga. I niespodzianka.


Ten blog narodził się przypadkiem. Miał być swojego rodzaju notatnikiem, zapisem moich ulubionych przepisów, tego co wymyślę, ale szybko stał się czymś więcej.
Są tu moje przemyślenia, fotografie, dźwięki, książki, miejsca, filmy - to co lubię, kawałeczek mojego świata i to jak patrzę na świat. Gotowanie, jedzenie, dla mnie, nie istnieje w oderwaniu od wszystkiego innego (tak jak obserwowanie rzeczywistości nie istnieje dla mnie w oderwaniu od fotografii), wręcz przeciwnie, dotyczy nas wszystkich i tego kim jesteśmy. Przez smak, apetyt, upodobania i kulinarne rytuały, a nawet to jak nakrywamy stół, określamy i wyrażamy siebie przekazując tym jakiś komunikat, nadając mu określony sens i cel. Nie jem tylko dlatego, by zaspokoić głód. Jedzenie to zmysłowa przyjemność. To uwodzenie. Ukojenie. Troszczenie. Uzdrawianie. Spotykanie się. Rozpieszczanie. I jeśli chodzi o pasję, doskonalenie się. Gdziekolwiek jestem, smaki, zapachy, obrazy, ludzie, architektura, kolor i atmosfera miejsc, łączą się w mozaikę tego co mnie fascynuje. Czasem jest to kudłaty pies, książka, która mnie uwiodła, niebo pełne chmur lekkich jak bezy, obdrapana, stara ściana wyglądająca jak obraz, trzeszczenie chleba wyjętego z pieca, myśli, które kłębiąc się tworzą opowieść a czasem kosz bagietek na który natykam się w maleńkiej rzymskiej uliczce czy poszukiwanie smaku mojej pierwszej włoskiej kawy.
I tym, m.in., chcę się tu z Wami dzielić.

Nigdy wcześniej nie świętowałam urodzin Trufli, mijały, blog zmieniał się i dojrzewal, a ja podążając swoją ścieżką, wiele się przez ten czas uczyłam i odkrywałam, ale wydawało mi się, że może to za wcześnie by świętować. W tym roku poczułam, że chcę o nich wspomnieć, zaznaczyć ten czas, za który chciałam Wam, Czytelnikom, podziękować. Bez Was to miejsce nie byłoby tym czym jest. To Wasza obecność, komentarze, maile, radości z pierwszego własnoręcznie upieczonego chleba, udanego ciasta, odkrycie dla siebie przyjemności z gotowania czy po prostu ciepłe słowo, dzielenie się pasją, są tym co motywuje mnie do dalszego działania i sprawia, że blog wciąż się rozwija. Dziękuję Wam, że jesteście.

Jak urodziny, to i prezenty.


 Z tej okazji chciałabym podarować Wam dwa upominki: żeliwną patelnię, na której wychodzi najlepsza na świecie jajecznica oraz pełną ciepłych opowieści i smakołyków książkę Sophie Dahl „Apetyczna panna Dahl” (z tej książki pochodzi przepis na chlebek bananowy i cytrynowo-migdałowe ciasto z piniolami). Wystarczy zostawić komentarz pod tym postem lub pod linkiem do tego postu na Facebooku. Ze wszystkich komentarzy wylosuję dwie osoby. Komentarze można zostawiać przez tydzień, do 13 czerwca, do północy. Z uwagi na ich ciężar, nagrody mogę wysłać tylko na terenie Polski.

Pozdrawiam Was serdecznie!
Patrycja

146 komentarzy:

  1. Gratuluję pięknej rocznicy stworzenia tak urokliwego miejsca w sieci. :) Często tu zaglądam nie tylko w poszukiwaniu przepisów :)
    Życzę kolejnych lat radości z prowadzenia bloga. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. W takim razie składam najserdeczniejsze życzenia, a sobie życzę mocno abym wygrała tę sliczną żeliwną patelnię. Bardzo by mi się przydała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A co tam będę może pierwsza! sto lat!!! udanych zdjęć i inspirujących nas wszystkich potraw życzę Tobie i sobie :) no i kolejnych wielu lat twórczej blogowej działalności. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cztery lata... ja podczytuję cichutko i to od całkiem niedawna :)
    chętnie spróbuje szczęścia z żeliwną patelnią :) i zapraszam na swoje rozdawanie bolesławieckich stempelków :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkiego najlepszego! To już 4 lata? Niesamowite!
    Dla mnie Twoje miejsce jest przede wszystkim ogromną inspiracją.
    Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Najlepsiejszego! :)

    Zazwyczaj szybko przebiegam bez komentowania, ale tą jajecznicą mnie przekonałaś, moje patelnie ostatnio strzelają fochy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkiego najlepszego :) I kolejnych 4 lat blogowania! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. 100 lat Truflo żyj i inspiruj nas :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj imienniczko!
    Gratuluję wytrwałości :) Ale przede wszystkim dziękuję za to, że jesteś i... nas karmisz (nie tylko ciała, ale i dusze) :)
    I oczywiście dziękuję za Twoje magiczne analogi, bez nich nie wyobrażam sobie życia, poważnie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. tylko pogratulować! ciepłe i przytulne miejsce w sieci, zawsze z przyjemnością tu zaglądam:) pełne kadrów, impresji, urywków z życia... takie przeźrocze, przez które powoli poznajemy Autorkę:)) i powodzenia dalej życzę!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkiego najlepszego i trzymam kciuki za dalsze powodzenia w blogosferze :*

    Emilia Wańczyk
    emcia.pichci@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Życzę kolejnych lat owocnego blogowania ;) Fajna ta patelnia... :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję i najlepszego życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj Truflo, na początku wszystkiego najlepszego z okazji urodzin bloga :) Chciałem Ci przy okazji podziękować za zarażenie mnie miłością do Kuchni Pięciu Przemian i za prawdziwie aromatyczne fotografie.

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja zawsze myślałam, że jak urodziny to prezenty się dostaje a nie rozdaje! To my powinniśmy Ci podziękować za cztery lata opowieści, przepisów i fotografii - złożyć życzenia, wręczyć upominki, zaśpiewać sto lat, upiec tort i przypilnować, żebyś zdmuchnęła świeczki. Tylko szkoda, że trochę daleko.

    W takim razie, tutaj - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy, jeszcze piękniejszych zdjęć, jeszcze większej motywacji i największej radości z prowadzenia Trufli. Sto lat!

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję tych czterech latek i życzę wielu kolejnych :)

    OdpowiedzUsuń
  17. To już 4 lata..Gratuluję! Lubię klimat Twojego bloga, mam nadzieję, że się nie zmieni. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Serdecznoie gratuluję rocznicy!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Wielkie gratulacje z okazji 4 urodzin! Swietny blog,bardzo chetnie tutaj zagladam!!Dziekuje.ze jestes :-))

    OdpowiedzUsuń
  20. Blog jest cudowny, ciepły i pełen pasji.Trufla jest inspiracją dla wielu czytelników, także dla mnie. Gratuluję i życzę kolejnych blogowych chwil pełnych tej magicznej codzienności.
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie jestem z Tobą od początku, ale cieszę się z Twojego okrycia...Kolejnych wielu szczęścliwych blogowych urodzin...

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratuluję tych czterech lat i wytrwałości. Życzę kolejnych smacznych rocznic:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Pięknie piszesz o swoich pasjach.
    O tym,że wszystko jest nierozerwalne i łączy się ze sobą.
    Ja też tak czuję.
    Podoba mi się,że wcześniej nie świętowałaś urodzin bloga,bo nie byłaś gotowa.To tak jak ja.
    Jeszcze u mnie za wcześnie.
    Podoba mi się ciepło jakie tu rozdajesz.
    I piękne nagrody przeznaczyłaś dla swoich czytelników.
    Książkę mam,więc może z patelnią mi się poszczęści...
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  24. Z przyjemnością tu wchodzą, czytam i oglądam. Gratuluję czterech lat i życzę kolejnych rocznic.

    OdpowiedzUsuń
  25. Wszystkiego NAJ NAJ NAJ! śledzę Twój blog od samego początku :) powiem tak-"troszkę" się zmienił na mega plus :)
    Ustawiam się w kolejce jako któraś-sta ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratuluje rocznicy i dziękuje za tyle wspaniałych przepisów, rozmyślań, wiadomości i wiedzy.
    Patelnia to super rarytas!
    Pozdrawiam serdecznie,
    Kasia

    Ps. Liczę, że będzie wiele, wiele następnych rocznic. Tego życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. To my dziękujemy za to, że prowadzisz tak wspaniałego bloga! Obyś miała siłę i chęci dzielić się z nami przepisami, fotografiami i opowieściami przez kolejne lata :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Gartuluję wytrwałości! Twój blog jest kopalnią pomysłów i inspiracji. Dziękuję, że jesteś i oczywiście zapisuję się na candy :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja tu zagladam gdzies tak od roku, regularnie ! wiele z Twoich przepisow stalo sie moimi codziennymi potrawami, sto lat zycze i dalszej radosci z tworzenia pysznosci :)!

    OdpowiedzUsuń
  30. Pięknie napisałaś o jedzeniu.
    Ja w tym roku miałam dopiero pierwsze urodziny bloga, ale absolutnie o tym nie wspomniałam - mam takie podejście jak Ty. To jeszcze nie ten moment, by świętować.
    Gratuluję Ci wytrwałości i cierpliwości :))
    Na cudne prezenty się zapisuję - o książce marzę od dawna :)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  31. Gratuluje!!! Twoj blog jest inspiracja, pod wieloma wzgledami. Kulinarnym i artystycznym. Pozwala na zatopienie sie na chwilke w swiecie smakow, zapachow i wszystkiego tego co dla kazdego jest definicja piekna.
    pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  32. Gratuluję 4 urodzin i życzę wielu kolejnych :-)

    OdpowiedzUsuń
  33. Patrycjo, Truflo, gratulacje - nie tylko z okazji rocznicy. Gratuluję Ci Patrycjo, że potrafiłaś uczynić to miejsce takim, jakie jest teraz - ciepłym, kojącym, serdecznym, domowym. Miejscem, gdzie zagląda się często, niecierpliwie wypatrując kolejnych wpisów. Dziękuję za Twoje myśli, fotografie, przemyślenia, spostrzeżenia i cudowne, zdrowe przepisy. STO LAT Truflo!

    OdpowiedzUsuń
  34. wróciłaś już do nas, cieszę się, bo stęskniłam się bardzo i co chwilę zaglądałam, czy już :) dziękuję za inspirację i za wszystko. bardzo. i sto lat!

    OdpowiedzUsuń
  35. Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Anonimowy12:04

    Gratulacje. A książka Sophie Dahl cudny prezent!

    OdpowiedzUsuń
  37. Gratulacje! Twój blog to piękny i smaczny zakątek, do którego chętnie zaglądam. Jego prowadzenie z pewnością wymaga sporo pracy i czasu - i tego Ci w nadmiarze serdecznie życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Truflo :) Dobrze, że jesteś, dzięki Tobie codzienność jest przyjemniejsza. Życzę kolejnych czterech, czternastu, czterdziestu:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Wszystkiego najlepszego! Cudownych zdjęć i smacznych przepisów!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Patrycjo uczysz się i rozwijasz a dzięki Tobie i my mamy cenne, piękne lekcje, nie tylko z gotowania...
    Wszystkiego dobrego.
    Wierna czytelniczka

    OdpowiedzUsuń
  41. 100 lat i dużo pysznych chwil:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Wszystkiego najlepszego! Dzięki przede wszystkim za ciekawe pomysły na dania zgodne z kpp.

    OdpowiedzUsuń
  43. :) Gratuluję bardzo:) Cztery lata to spory kawałek czasu :) zaglądam tu od bardzo dawna i wiele razy korzystałam z Twoich przepisów (ostatnio niedzielny kurczak! - pycha!) ale muszę Ci powiedzieć, że za pomidorową pastę z tuńczyka jestem Ci bezgranicznie wdzięczna :D

    Pozdrawiam i życzę dalszego rozwoju i fantastycznych ujęć:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Trafiłam tu dopiero niedawno, ale atmosfera, którą tworzysz sprawiła, że na pewno zostanę na długo :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Gratuluje i proszę o więcej, oczywiście wpisów

    OdpowiedzUsuń
  46. 4 lata ........ ojj daleeeeeeko mi do tego jeszcze :) Wszystkiego dobrego dla Ciebie i dla bloga z tej okazji!

    OdpowiedzUsuń
  47. Wszystkiego dobrego na kolejne lata blogowania:) Uwielbiam ten blog ....piekłam juz kilka chlebó od Ciebie i każdy jest cudowny:) pozdrawiam Jola Szyndlarewicz

    OdpowiedzUsuń
  48. Życzę Ci kolejnych lat do świętowania, nie tylko czterech... Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  49. z okazji blogo-urodzin życzę Ci szczęścia w życiu i odwagi w marzeniach :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Gratulacje ślę słodkie jak trufle!
    Katarzyna CzŁ

    OdpowiedzUsuń
  51. Wszystkiego naj z okazji rocznicy :) Inspiruj nas dalej swoimi przepisami, spostrzeżeniami, zdjęciami. Lubię tu wpadać właśnie z tego względu, że nie jest to blog wyłącznie kulinarny. Lubię to, w jaki sposób patrzysz na świat, i lubię klimat tu panujący.

    OdpowiedzUsuń
  52. Gratuluję czwartych urodzin!
    Blog jest wspaniały, dziękuję Ci za niego. Jedyny w swoim rodzaju - zdrowo, pysznie i pięknie.

    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Anonimowy13:54

    Gratulacje!Stworzylas co niesamowitego...lapie sie na tym,ze gdy jest mi zle buszuje wlasnie po Twoim blogu:)Jest w nim tyle pozytywnej energii.
    Pozdrawiam i zycze kolejnych rewelacyjnych wpisow!
    schokolade

    OdpowiedzUsuń
  54. Gratulacje!!!
    Wielu kolejnych rocznic, tysiąca inspiracji i wszystkiego naj!

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  55. Lubię w Twoim blogu, że panuje tu spokój i harmonia. Zawsze, gdy tu wchodzę, uspokajam się.
    I tęsknie wzdycham do jedzenia, jakie prezentujesz. I do świata widzianego Twoimi oczami.

    Gratuluję czterech lat i życzę kolejnych wielu.

    OdpowiedzUsuń
  56. kolejnych 1000 trufelek w twoim pudełku z czekoladkami (postami) wypełnionych różnymi nadzieniami-inspiracjami...
    Kaisa

    OdpowiedzUsuń
  57. Kolejnych cudownych lat na blogu,niekonczacych sie inspiracji i najsmaczniejszych rzeczy jakie sobie tylko wymarzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Czwarte?
    Przybij piąteczkę, Chmurka będzie miała w sierpniu cztery latka :D

    OdpowiedzUsuń
  59. wspaniale, ze juz 4 lata. smaczne i piękne 4 lata :)
    najlepszego Truflo!

    ps. lecz zawsze myślę, że najlepsze jeszcze przed nami...

    lavendine

    OdpowiedzUsuń
  60. Życzę kolejnych czterech lat! I więcej.

    OdpowiedzUsuń
  61. Trafiłam do Ciebie dzięki gościnnemu wpisowi, jaki zamieściłaś u Liski - jeśli dobrze pamiętam, były to lody bazyliowe :)
    Bardzo lubię Twój blog. Bardzo mi się podoba to, co tworzysz, to, czego uczysz o dobrym jedzeniu. Zaczęłam zwracać większą uwagę na białą mąkę i cukier.
    Lubię Twoją wrażliwość. Jesteś poetką w kuchni Patrycjo.

    OdpowiedzUsuń
  62. bardzo się cieszę że jesteś bo kurczak z kabsą i pieczarki w balsamico, pasztet z soi i wiele wiele innych przepisow weszły na stałe do mojej kuchni więc życzę Ci co najmniej jeszcze 20 rocznic i przede wszystkim bardzo bardzo chciałabym mieć kiedyś Twoją książkę ze Twoimi pięknymi zdjęciami i tekstami

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  63. O, jak miło. Długiego, radosnego blogowania! :)

    OdpowiedzUsuń
  64. Anonimowy15:17

    kolejnego tak udanego roku życzę :))

    OdpowiedzUsuń
  65. Życzę Ci kolejnych lat spędzonych tutaj na blogu, wśród Nas. :) Często zaglądam na Twojego bloga. Masz ciekawe przepisy i na prawdę jest na czym zawiesić oko. Cieszę Cię, że ten blog jest dla Ciebie ważny i, że chcesz w dalszym ciągu go prowadzić. :)

    OdpowiedzUsuń
  66. Wspaniałości i życzliwości:)

    OdpowiedzUsuń
  67. A ja dziękuję za dzień czerwonej szminki:) Fajna zabawa. Szczęścia! :) Zapraszam w moje skromne progi.

    OdpowiedzUsuń
  68. Patrycjo,
    czytam Truflę regularnie od prawie trzech lat. Nigdy nie zostawiałam komentarzy, a urodziny to dobry moment, żeby to wreszcie zrobić.
    Pewnego dnia trafiłam na twojego bloga przez Liskę i już zostałam. Czekam na każdy kolejny wpis z niecierpliwością i lubię twoje przepisy i twoje analogowe zdjęcia. Bardzo lubię twoje opowieści o dziadkach i zawsze żałuję, że ja takich nie mam.
    Wypróbowałam wiele z twoich przepisów, a niektóre z nich (np. uwielbiana przez moją rodzinę i znajomych tarta owsiana z kajmakiem kuminowym) weszły na stałe do mojego repertuaru.
    Dziękuję ci za wszystkie inspiracje.
    pozdrawiam bardzo serdecznie
    Mania

    OdpowiedzUsuń
  69. Kibicuję tylko, aby pojawiało się więcej wpisów :) Bardzo lubię tutaj zaglądać i podziwiać, w szczególności fotografie.

    OdpowiedzUsuń
  70. Wielu wspaniałych lat smacznego blogowania życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  71. Gratuluję tak wspaniałej rocznicy!:)
    Pięknie napisane. Lubię do Ciebie zaglądać, patrzeć na Twoje fotografie i pyszne jedzonko.
    :)
    Życzę wszystkiego co najlepsze i pozdrawiam:)
    Majana

    OdpowiedzUsuń
  72. Często zaglądam, zainspirowałaś niejeden obiad w moim domu :)
    Gratuluję i życzę kolejnych tak pięknych lat!

    kasianiemiec90@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  73. Oby jak najdłużej i z przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń
  74. Piękny staż! Gratuluję rocznicy i życzę dalszego rozwoju i radości z prowadzenia bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  75. Trufla to subtelne miejsce, dlatego tak lubię tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  76. Sto lat, sto lat, niech żyje trufla nam!

    OdpowiedzUsuń
  77. gratuluję i podziwiam, 4 lata to naprawdę ładny okres czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  78. 100 lat! :-)
    A kiedyś wpisy były chyba częstsze. Czekam na ciąg dalszy! :-)

    OdpowiedzUsuń
  79. Wszytskiego co najfajniejsze rocznicowo. Dzieki za inspiracje kulinarne i fotograficzne. Fajnie ze jestes i ze blogujesz :-) Usciski A.

    OdpowiedzUsuń
  80. Patrycjo,
    Wszystkiego najlepszego Tobie i Twojemu Blogowi:-)

    OdpowiedzUsuń
  81. Wszystkiego naj... z okazji blogowych urodzin! I następnych 4 owocnych lat:-)

    OdpowiedzUsuń
  82. I ja gratuluję, i życze wielu dalszych inspiracji :)

    OdpowiedzUsuń
  83. łał. 4 lata to niezły wynik :)) gratuluję i mam nadzieję, że będzie jeszcze ich wiele :))

    OdpowiedzUsuń
  84. Sto lat Trufelko! :) Dziekuje za inspiracje, piekne zdjecia, smaczne przepisy i slowa - dobre i madre. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  85. Z okazji urodzin życzę wielu wspaniałych lat pisania tu dla nas, dla mnie;) I dziękuję, że Jesteś, bo dzięki Tobie mó∆ dom pachnie chlebem i stał się prawdziwym domem!

    100 lat, 100 lat niech żyje, żyje nam...;)

    OdpowiedzUsuń
  86. Patrycjo Twój blog jest dla mnie niekończącym się zródłem inspiracji, życzę wytrwałości w prowadzeniu bloga, nie przestawaj uchylać nam rąbka Twojego kulinarnego(i nie tylko) życia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  87. cztery lata?! pięknie!
    życzę kolejnych lat, kolejnych pięknych zdjęć, kolejnych wpisów, przepisów, zapisów i wrażeń. ogromnie lubię tu zaglądać.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  88. Gratuluje kolejnej rocznicy i życzę kolejnych sukcesów w blogowaniu, bo naprawdę miło się Ciebie czyta i ogląda pyszności na zdjęciach;)

    OdpowiedzUsuń
  89. gratuluję rocznicy, bardzo lubię tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  90. gratuluje i oby tak dalej ;))

    milo, ze prezenty sa takie super hehe

    OdpowiedzUsuń
  91. Satysfakcja to coś waaażnego w życiu, cieszę się, że ją czujesz! Życzę Ci nadal niegasnącej wrażliwości, refleksyjności, radości!

    OdpowiedzUsuń
  92. Dla mnie w Truflowym blogu najpiękniejsze są zdjęcia. Czysta magia. Analogowy ideał.
    I Czerwona Szminka.

    :)

    OdpowiedzUsuń
  93. Wszystkiego najlepszego Truflo, inspiruj nas dalej! :) A ja marzę o książce Sophie Dahl! :)

    OdpowiedzUsuń
  94. Gratuluję zapału, talentu i umiejętności czerpania radości z prowadzenia tego bloga :) Jest to jeden z pierwszych, na jakie trafiłam rozpoczynając swoją kulinarną przygodę i do tej pory jeden z moich ulubionych :) Oby jak najwięcej lat z nami pozostał :)!

    OdpowiedzUsuń
  95. 100lat dla bloga i Autorki- rzeczy tworzone z pasją są najbardziej wartościowe. Niemal codziennie podziwiam wspaniałe, klimatyczne zdjęcia i dostaję chęci co rusz na kolejne potrawy:) Powodzenia i wytrwałości na kolejne lata tworzenia.

    OdpowiedzUsuń
  96. Gratuluję serdecznie i mam nadzieję, że jako czytelniczka doczekam kolejnych, równie udanych 4 lat :)
    PS: Jak tylko książka Sophie Dahl ukazała się w Empiku poszłam ją obejrzeć i przeczytałam wstępy do wszystkich rozdziałów - okłąda się to w całkiem rmantyczną i wzruszającą (i bardzo smaczną ;) historia o trudzie bycia i pozostania samą sobą.

    OdpowiedzUsuń
  97. Truflo:)
    oczywiście podpisuję się pod gratulacjami, ale przede wszystkim chciałabym podziękować - za to, że jesteś i prowadzisz tego bloga.
    bardzo lubię wszelkie wpisy "obok" kuchni- zdjęcia, recenzje, opowieści wspomnieniowe...niedawno powiedziałam o Twoim blogu znajomej. zakochała się tylko "dlaczego ta Trufla wszystko z aptekarską dokładnością waży?";)( ona nie ma wagi kuchennej;D

    pozdrawiam i ustawiam się w kolejeczkę do losowania

    OdpowiedzUsuń
  98. taka patelnie to mi się marzy :)
    pozdrawiam
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  99. Gratuluję urodzin jednego z moich ulubionych blogów! Mam nadzieję, że będziesz miała chęć i energię prowadzić go jeszcze długie lata, życzę Ci inspiracji i masy satysfakcji!

    I oczywiście chętnie wezmę udział w losowaniu prezentów :)

    OdpowiedzUsuń
  100. Gratuluję rocznicy!!! Sto lat!!!
    Twój blog jest cudowny, potrafisz pisac w taki sposob, ze zawsze chce sie czytac i wiecej i wiecej, a do tego jeszcze te cudowne zdjecia.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  101. Wszystkiego najlepszego z okazji blogowych urodzin !!!! Baardzo chciałabym taką patelnię :)

    OdpowiedzUsuń
  102. Gratuluję, i kolejnych 4 lat, a potem kolejnych, i 'jeszcze kolejnych' i tak dalej! :)

    Na książkę czaję się już od dawna, więc..może mi się poszczęści? :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  103. Patrycjo,
    chyba wszystko, co można było powiedzieć, zostało powiedziane.
    I, chciałbym napisać tak dużo, ale, ale jakoś tak mnie ścisnęło jak przeczytałam to, co napisałaś.

    Dziękuję.
    Za wszystkie zdjęcie. Chwile. Te bagietki uchwycone na rzymskich ulicach. Za książki. Za inspiracje. Za powodowanie chęci, do wielu rzeczy. Za uśmiechy. Za przemyślenia. Za pierwszy chleb. Za analogii. I cyfrówki. Za przyczynienie się do moich przemian. Za przyczynienia się do innego spojrzenia. Na wiele rzeczy.
    Za wiele innych rzeczy tu nie wypisanych, ale pozostałych gdzieś głęboko, tylko w myślach. I tych, ok których nawet nie wiem ja.

    OdpowiedzUsuń
  104. wspaniały jest Twój blog, bardzo smaczny :) przeczytałam od deski do deski a teraz mam w czytniku. pozdrawiam serdecznie i życzę satysfakcji z prowadzenia Trufli i mnóstwa udanych przepisów :)

    OdpowiedzUsuń
  105. Anonimowy22:45

    Od czterech lat trwa moja fascynacja kuchnią. Kończę pierwszy rok wiedzy o teatrze i w końcu dotarło do mnie, że gotowanie, jedzenie nie jest dla mnie zwykłą pasją, że to jest to, co chcę robić w życiu - na każdym polu, rodzinnym, prywatnym, zawodowym.
    I zmieniam kierunek.
    Pasja wyzwala odwagę.
    Dziękuję między innymi Tobie Truflo.

    OdpowiedzUsuń
  106. Patrycja, przez przypadek czy nie, ciesze sie ze twoj blog jest, jest ostoja spokoju (mam na mysli klimat zdjec)... Wiec usciskow moc i zczyczenia dalszych rocznic! :-)

    OdpowiedzUsuń
  107. aż cztery lata, gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  108. Gratulacje Patrycjo :)

    Ciesze sie bardzo, ze tworzysz Ten Blog. Dziekuje za Zdjecia. Dziekuje, ze dzielisz sie z nami przepisami i przemysleniami.

    Najwieksze podziekowania Patrycjo przesylam Ci, za opublikowanie przepisu na Zytni Chleb z rodzynkami, od ktorego jestem uzalezniona :)

    Sciskam goraco

    OdpowiedzUsuń
  109. Gratuluję rocznicy :-)Pokochałam Twój blog od pierwszego wejścia ;-)
    Pozdrawiam ciepło
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  110. Dopiero niedawno trafiłam na Twojego bloga, a tu jest tyle wspaniałości i to już cztery lata! Życzę dalszej wytrwałości w prowadzeniu blogaska i kulinarnych potyczkach :)

    Imienniczka i miłośniczka jajecznicy

    OdpowiedzUsuń
  111. Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i bloga! I życzę Ci następnych równie udanych lat blogowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  112. Jestem pod wrażeniem wytrwałości, bo to sztuka (nie tylko kulinarna) utrzymać się przy myśli wpisywania regularnego i nienudnego czegoś. czegoś, co może zainspirować innych, smakować i jak najbardziej cieszyć, cieszyć, cieszyć.

    dziękuję

    i niech cieszy Ciebie i nas nadal :)

    OdpowiedzUsuń
  113. Anonimowy15:03

    To ja też gratuluję! I czytam od bardzo dawna! Prawie od początku.

    Pozdrawiam serdecznie i życzę kolejnych rocznic:)

    OdpowiedzUsuń
  114. wszystkiego najlepszego :) fajnie wiedzieć, że i w niestałym świecie Internetu coś zostaje na długo :)

    OdpowiedzUsuń
  115. Twoje miejsce w cyberprzestrzeni, odnalezione zupełnie przypadkiem, nauczyło mnie gotować od zera. Od herbaty i jajka na twardo. Teraz piekę chleby, przygotowuję rodzinno-przyjacielskie biesiady, gotuję dla siebie i innych. Z ogromna codzienną przyjemnością.
    Kuchnia z obcego terytorium przeobraziła się w moje miejsce czarów i wytchnienia od rzeczywistości.
    Dziękuję.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  116. Wszystkiego najlepszego zatem! Podziwiam Twoją wytrwałość! A 13go są akurat moje urodziny - może sympatyczna panna Sophie na nich zagości?

    OdpowiedzUsuń
  117. sto lat dla bloga...i tysiące pomysłów dla Ciebie. Ja bardzo chętnie przyganę książke, bo patelnie podobną już mam i kocham ponad wszystko. Pozdrawiam.
    mirib4@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  118. I oby nastąpiło wiele kolejnych lat Twojego bloga. Przyznaję, ze częśc Twoich propozycji weszła na stałe do mojego repertuaru, począwszy od niezrównanych jaj faszerowanych pieczarkami (doprawione są idealnie), poprzez trufle z gorzkiej czekolady (mimo iż jestem fanem mlecznej, te mnie urzekły), skończywszy na ciasteczkach owsianych (z dziesiątków przepisow, ten przypadł mi do gustu). Jednak to co bardzo cenię, to też Twoją umiejętnosc nieinfantylnej refleksji, wstrzemięźliwosc wobec pokus tworzenia PRowskich tekstów o krowie Dance czy innych potworkach i subtelnośc wypowiedzi. Z zadowoleniem stwierdzam, ze doczekałas się wielu kopiujących Twoj styl blogerów, począwszy od lapidarnych, przerywanych kropkami nagłówków, az po typową dla Ciebie estetykę zdjęc. Kiedys podjęłas ten temat, ale nie zyskal zrozumienia. Dzis ja Ci powiem, ze naśladownictwo to jednak najwiekszy wyraz uznania.

    OdpowiedzUsuń
  119. 150 pysznych, słodkich, czasem kwaśnym lat:). Nigdy gorzkich a słoneczno-ciepłych, deszczowo-wietrznych, nietuczących i bezsprzecznych:)

    OdpowiedzUsuń
  120. Gratulacje i wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy blogowej. Oby tak dalej ;) Usankcjonowanym, zarejestrowanym obserwatorem jestem dopiero od dziś, ale już od jakiegoś czasu lubię sobie podejrzeć Twoje przepisy i zdjęcia. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  121. Patrycjo, piękny i smaczny ten Twój blog! Z przyjemnością do Cibie zaglądam i nie jeden przepis już wykorzystałam. Dzięki za kulinarne inspiracje!
    Pozdrawiam,
    E.

    OdpowiedzUsuń
  122. Dalszych smacznych lat blogowania życzę, dziękując za kulinarne inspiracje :)))
    lubella

    OdpowiedzUsuń
  123. Uwielbiam chlebek bananowy Sophie Dahl. I uwielbiam Twojego bloga, cieszę się, że nie pozostał tylko notatnikiem (zwłaszcza, gdyby miał to być "notatnik do szuflady"). Jest piękny, lubię oglądać Twoje zdjęcia, korzystam z przepisów. Wszystkiego naj z okazji kolejnej rocznicy i oby nadal blog przynosił Ci wiele radości :).
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  124. Cześć,

    Jeszcze wiele przede mną tyle chlebów do upieczenia z Twojego bloga, konsekwentnie przemierzam spis przepisów z góry do dołu i piekę po kolei, jak wyjdzie to super jak nie to jeszcze raz.Dziękuję Ci za to, że codzienność na Twoim blogu staje się czymś wyjątkowym.
    Wszystkiego Dobrego Życzę
    Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  125. Jak się tutaj wchodzi, od razu widać, że to dojrzały blog! Gratuluję rocznicy! Ja też obchodzę czwórkę za 2 dni, ale 4 tygodnie :D Mam nadzieję, że również będę umiała tak skupiać wokół swojego bloga ludzi i umieć inspirować. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  126. Przyznam,że odwiedzam Twój blog po raz pierwszy...może dlatego, że pokazała mi go moja narzeczona ;) przyznam,że masz ciekawy pomysł a jako jedna z niewielu blogerek wiesz jak dobrze "to prowadzić". Życzę "Wam"-Tobie i bloggowi fantastycznych chwil razem, abyście się wzajemni inspirowali.
    ps: moja narzeczona pięknie wygląda w czerwonej szmince. myślę, że to też po części Twoja zasługa;)

    OdpowiedzUsuń
  127. Gratuluję wytrwałości Patrycjo:) niestety nadal nie wychodzą mi Twoje bagietki hihi ale za to nauczyłam się wielu innych rzeczy od Ciebie:)dzieki!

    OdpowiedzUsuń
  128. Cztery wiosny mijają zbyt szybko by zliczyć kaszy ziarnka gotowanej
    na sypko
    Cztery wiosny to czas wystarczający
    by stworzyć blog dla smakoszy estetyki
    inspirujący
    Życzę więc wielu wspaniałych życia ulotności
    znacznie mniej szarej, codziennej rzeczywistości

    A jeśli nawet zdarzy się złośliwa chęć porzucenia misternego planu pisania
    zajrzyj tutaj, na Trufli miejsce komentowania.

    OdpowiedzUsuń
  129. Nigdy niczego nie losuję, ale może tym razem Ktoś z góry prosi o skreślenie kuponu;-)?

    OdpowiedzUsuń
  130. Piękny blog i piekna rocznica:) Ja za kilka dni obejde roczek i jak sobie tak pomyśle to właśnie na Twój blog trafiłam jako jeden z pierwszych.Do dziś chętnie tu zaglądam:)Życzę następnych tak pięknych postów i pysznych przepisów okraszonych wspaniałymi zdjęciami,gdzie to wszystko razem zebrane sprawia ,że ten blog jest taki ciepły zmysłowy.Czasami czytając posty zamykałam oczy i miałam wrażenie jakbym była gdzieś tam w środku .Pienie piszesz ,więc pisz nie przerywaj niech te chwile trwają jak najdłużej.Dla mnie dla innych dla Ciebie :)Pozdrawiam serdecznie i moc całusów i uścisków przesyłam Kasia:)
    Taką patelnię kiedyś miał mój dziadek i moja mądra mama ją wrzuciła bo za ciężka była,mnie szlag trafił bo to pamiątka po nim była ,nigdy nie zapomnę smaku smażonej cebuli z jajkami:)

    OdpowiedzUsuń
  131. Serdeczne gratulacje! Bardzo lubię estetykę Twojego bloga, wyciszenie, rozmarzenie. Niespieszność. Z wielką niecierpliwością czekam zawsze na kolejny wpis :-) A dziękuję przede wszystkim za to, że wróciłam do ulubionego gulaszu! Nie wiem czemu zapomniałam o tym prostym i pysznym daniu, Ty nam je przywróciłaś.
    A.

    OdpowiedzUsuń
  132. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  133. Gratulacje:) Podglądam często i gotuję, mam już parę ulubionych pozycji, do których wracam:)

    OdpowiedzUsuń
  134. Truflo, dajesz natchnienie. Do czerpania z pasji życia. Dziękuję i życzę odkrywania coraz to nowej jakości i piękna w świecie i satysfakcji osobistej :)

    OdpowiedzUsuń
  135. Patrycjo wszystkiego najlepszego, jesteś dla mnie wielką inspiracją i muszę się przyznać że dzięki tobie pokochałam gotowanie
    oczywiście według pięciu przemian, nie wyobrażam sobie również poranka bez pieczywa własnej produkcji.
    Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  136. Z serca gratulujemy i życzymy kolejnych lat pełnych przemianowych smaków, niebanalnych spostrzeżeń i ciekawych fotografii. Oprócz gratulacji należą Ci się również podziękowania. W dużej mierze dzięki Tobie i temu blogowi pół roku temu zainteresowaliśmy się gotowaniem wg 5ciu przemian i "nawróciliśmy się" na naturalne żywienie a ciemny żytni chleb polski na stałe zagościł na naszym stole :-) jesteś wielka :-)

    OdpowiedzUsuń
  137. Wszystkiego Najlepszego dla Trufli!A dlaczego wciąż tu zaglądam?Bo wszystkie Twoje przepisy,Patrycjo zawsze się udają;)

    OdpowiedzUsuń
  138. Lubię Twoje opowieści, pełne pasji.
    Życzę kolejnych urodzin:)

    OdpowiedzUsuń
  139. Dobrze jest mieć takie swoje miejsce a Twoje dostarcza wiele radości i innym :) Z całego serca życzę jeszcze wielu pięknych chwil i najsmaczniejszych przepisów którymi będzie warto się z nami podzielić!

    OdpowiedzUsuń
  140. Uwielbiam Twój Blog! Gratuluję! ;)

    OdpowiedzUsuń
  141. "I want to cook you a soup that warms your soul"...

    to był początek mojej przygody z Truflą, pieczeniem własnego chleba i pasją. Uwielbiam świat Trufli i życzę dalszych jeszcze wspanialszych rocznic i sukcesów.
    A do książki zawsze zaglądam jak jestem w empiku i podpatruje przepisy

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  142. Patrycjo, jestem mocno spozniona, wybacz... Egoistycznie ;) zycze Ci dalszych tak owocnych lat blogowania! :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny blogu:)
Proszę o
podpisanie się imieniem jeśli komentujesz anonimowo. Będzie mi miło zwracać się do Ciebie po imieniu, nie bezosobowo :)