2010/12/07

A jutro...

...będzie dynia.

8 komentarzy:

  1. piekne zdjecie. I czekam na dynie

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam dynie, pod każdą postacią i zawsze! :) Klimatyczne zdjęcie, czekam na przepis!

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie już dyń nie ma;/ ale czekam na przepis- będzie na kolejne dyniobranie

    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dynia jak z bajki o mgle. Pięknej mgle ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. wiem że ciekawość to pierwszy stopień do piekła ale ciekawa jestem co Ty z niej upitrasisz :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. cóz za zdjęcie wspaniałe...
    już się nie mogę doczekac... ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda trochę jak muszla. Z bajki!):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy17:29

    Dokładnie. Muszla w morzu o świcie.
    Piękne!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny blogu:)
Proszę o
podpisanie się imieniem jeśli komentujesz anonimowo. Będzie mi miło zwracać się do Ciebie po imieniu, nie bezosobowo :)