Na tegoroczny Międzynarodowy Dzień Chleba wybrałam przepis na pieczywo, które może przygotować każdy, nie potrzeba do niego zakwasu a jedynie mąki, odrobiny drożdży i trochę cierpliwości. Cierpliwości, która naprawdę się opłaci, gdyż bagietki czy chleby z tego przepisu są wyśmienite i smak mają niezrównany, głęboki, nie tylko dzięki dojrzewającemu na zimno pâte fermentée ale i nocnemu, zimnemu wyrastaniu uformowanego już pieczywa. Polecam!
Chciałabym jednocześnie, z okazji Międzynarodowego Dnia Chleba,
ale nie tylko, życzyć nam wszystkim, aby tego chleba nigdy nikomu nie zabrakło.
______________________________
Kochani, przez najbliższe dwa tygodnie, będę mieć bardzo ograniczony dostęp do internetu, proszę więc o wyrozumiałość w kwestii odpisywania na maile i komentarze, na wszystkie odpowiem po powrocie. Pozdrawiam Was serdecznie!
French bread - bagietki, chleby lub bułki
autor: Peter Reinhart, przepis nieznacznie zmodyfikowany
Dzień pierwszy:
Pâte Fermentée:
225g mąki pszennej (lub pszennej chlebowej)
225g mąki pszennej chlebowej
1 1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka drożdży instant
300ml letniej wody
Wszystkie składniki wymieszać łyżką lub mikserem, wyłożyć na blat i wyrabiać ręcznie ok. 10min. Ciasto przełożyć do czystej miski i spryskać olejem. Miskę przykryć i pozostawić w ciepłym miejscu na 1.5godz. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto wyłożyć na blat, wyrabiać ok. 30sek. uformować kulę, przełożyć do miski, przykryć folią i wstawić do lodówki, na noc.
Dzień drugi:
Pâte Fermentée wyjąc z lodówki na 1godz. przed użyciem
Ciasto właściwe:
450g mąki pszennej (lub pszennej chlebowej)
450g mąki pszennej chlebowej
1 łyżeczka syropu z agawy lub miodu (w oryg. słód lub brązowy cukier)
1 1/4 łyżeczki drożdży instant
640ml letniej wody
2 1/2 łyżeczki soli
450g pâte fermentée
Wszystkie składniki , oprócz pâte fermentée i soli, miksować na średnim biegu ok. 4 min, po czym zostawić na 20 min, aby ciasto odpoczęło.
Następnie dodać sól i miksując na niskim biegu dodawać pâte fermentée , partiami. Następny kawałek pâte fermentée dodać dopiero, gdy ciasto wchłonie poprzedni.
Miksować 4-6 min, aż ciasto będzie miękkie i elastyczne.
Ciasto spryskać olejem roślinnym, miskę przykryć i odstawić na 30 min.
Po tym czasie ciasto wyłożyć na lekko omączony blat i wyrabiać przez ok 30sek.
Jeśli planujemy następne pieczenie, odcinamy 450g ciasta na przyszłe pâte fermentée, przekładamy do miski przykrywamy folią i wstawiamy do lodówki. Jeśli nie, z całego ciasta uformować kulę*, przełożyć do miski, spryskać olejem, przykryć folią i odstawić na 1.5godz. do wyrośnięcia lub do czasu aż podwoi swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto podzielić na dowolne części i dowolnie uformować, w zależności czy chcemy upiec bułeczki, bagietki czy chleby. Uformowane bułki/chleby ułożyć na blasze wyłożonej pergaminem (lub w koszykach), blachę (lub koszyki) zawinąć w foliowy worek. Dać ciastu podrosnąć 15 min. a następnie blachę (lub koszyki) włożyć do lodówki na noc, na zimne wyrastanie.
Dzień trzeci:
Piec nagrzać do 240st.C, blachę wyjąć z lodówki na 15min. przed włożeniem do pieca.
Ścianki piekarnika spryskać wodą, chleby naciąć, wsunąć do pieca, spryskać wierzch chleba.
Po 2 min. ponownie spryskać ścianki piekarnika i chleb. Po 1 minucie powtórzyć i obniżyć temp. do 230st.C. Piec bułki/bagietki ok. 15min, chleby ok. 25-30min. Zostawić w piekarniku na 5-10 min, następnie studzić na kratce.
Długie chleby upiekłam z połowy powyższego ciasta właściwego, z drugiej połowy upiekłam:
Chlebki maślano-orkiszowe
do połowy ciasta właściwego (jw), przed ostatnim wyrastaniem (w miejscu gdzie znajduje się * w powyższym przepisie), dodać:
3 łyżki mleka w proszku
2 łyżki miękkiego masła
50ml letniej wody
100g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
Wymieszać mikserem do połączenia składników, przełożyć do miski na 1,5 godz. wyrastanie i dalej postępować wg przepisu (jw).
Smacznego!
18 komentarzy:
Pysznie wyglądają, wczoraj upiekłam prawie identyczne chlebki orkiszowe, tylko bardziej maślane :) Bardzo lubię chleb typu francuskiego.
Też upiekłam chleb z okazji, święta - z czarną soczewicą i szałwią, zapraszam :)
Great looking bread and excellent photography!
Lubię takie chleby czasem, więc z przyjemnością popatrzę.
cudowny przepis, taki, ktory zostanie na długo, już wrzuciłam w zakładki ale jeszcze na papier koniecznie:) i piękne zdjęcia. Niezwykłe.
Piękne zdjęcia, wspaniałe chleby. Po prostu:)
Pozdrawiam.
uwielbiam zapach i przede wszystkim smak domowe chleba, mam kilka sprawdzonych przepisów, ale te wyglądają nieco inaczej i chyba się skuszę, jestem u Ciebie od niedawana ale mam wypróbowanych już parę przepisów - makaron z sosem z kurek czy z gorgonzolą były przepyszne, a zaserwowane dzisiaj na podwieczorek omlety biszkoptowe zrobiły furorę!!!
Dla mnie sam proces wypiekania chleba ma w sobie cos z magii, od momentu zagniatania ciasta az po chwile, w ktorej wyciagamy pachnacy bochen z pieca... Te maslano-orkiszowe chlebki wygladaja niesamowicie! Zdjecia piekne, ale to zadna nowosc.
Często p[iekę bagietki z przepisu, w którym ciasto leży 4 dni w lodówce ....są tak pyszne, ze nie sposób sie od nich oderwać ...a więc i ten przepis wypróbuję ...zwłaszcza, że wzroku od tych zdjeć oderwać nie mogę .... są bardzo zmysłowe ...choc obiekt na zdjeciach ze zmysłowością raczej sie nie kojarzy:) pozdrawiam jolanta szyndlarewicz
cudowne pieczywo, a zdjecia super:)
Love the bread and the wonderful photos! Thank you for participating in World Bread Day 2011.
absolutnie eleganckie wypieki! jesień to dobra pora by powrócić do pieczenia chleba, więc może sie skuszę:)
mam ślinotok :)
Piękne robisz zdjęcia analogiem. Powiedz mi co to za model Pentax`a?
i jeszcze jedno mnie dręczy. w Twoim profilu znalazłam bloga a na nim zdjęcie: http://2.bp.blogspot.com/_sLehPNYpk2I/S32dXhL8VgI/AAAAAAAACC4/5QUmBvugKCY/s1600-h/daleko+18.02.2010.JPG chodzi mi o to po lewej. Jakim aparatem robiłaś, że zdjęcie jest bardzo jasne a kawałek kanapki tak wyraźny ? zawsze nurtuje mnie to jak uzyskuje się tak dobrze rozjaśnione zdjęcie . Z góry dziękuje za odpowiedź :)
Popełniłam ten chleb...jest boski...Dodałam trochę mąki pszennej razowej zamiast części pszennej. Przepis pachnie mi żywcem jakąś starą magią, czarami.
Mąż powiedział, że jestem genialna, ale to nie moja zasługa, hi hi :). Dziękuję za tę recepturę :)
Sara 18,
Pentax ME Super, a to zdjęcie zostało zrobione Nikonem.
saaudade,
Bardzo się cieszę, że smakował:)
Dziękuję za komentarze i pozdrawiam Was serdecznie!:-)
Jak czytam, ile mąki jest w przepisie, to myślę, że wyjcodzi z tego góra pysznego pieczywa 😊. Czy można zmniejszyć proporcje, np. o połowę, żeby upiec trochę mniej? :)
Natka,
Można :)
Prześlij komentarz