2012/09/23

Kawa czy herbata?



Odwieczne pytanie. Co wybieracie?


47 komentarzy:

ola pisze...

U mnie kawa od rana do nocy :)

eloszqa pisze...

nie potrafię! każde ma swoje uroki i swoje okazje:)

Elficzna pisze...

kawa z rana i po południu...herbata na zimne wieczory :)

Agata pisze...

Patrząc na Twoje zdjęcia nie potrafię zdecydować. Wszystko tak zachęcająco wygląda :)

teenager ;) pisze...

oczywiście ,że pyszna kawusia <3

Klepka pisze...

Kawa, kawa, kawa. Najlepiej taka po turecku. Z kardamonem, cukrem i cynamonem :)
Klepka.
http://klepka-pisze.blogspot.com/

whiness pisze...

Kawę, bez zastanowienia! :)

Scraperka pisze...

kawa w tym pięknym kubeczku:)))

Anna pisze...

Herbatę i kawę zbożową :)

karolina-g pisze...

nie wybieram. piję i jedno i drugie. pierwsza herbata do śniadania zaraz potem kawa. potem druga kawa a jak mam chęć na coś "kopiącego" to znów na scenę wkracza herbata.
w dni kiedy pracuję jak człowiek dorosły (etat) rytm śniadaniowy zachowuję ale potem przerzucam się na herbatę...
no i jak tu wybierać?? ;>
patrzę na zdjęcia i .... muszę pędzić do kuchni - kawy mi trzeba :D

Kamila pisze...

Kawa, kawa :)

Mama SynAlka pisze...

Zdecydowanie kawa!!!! :)

asia white kitchen pisze...

W pracy kawa, dużo kawy. W domu herbata. Przepiękne zdjęcia :)

asieja pisze...

rano kawa KONIECZNIE, właśnie wypiłam kubeczek, z dużą ilością mleka. a później herbaty - oczywiście kilka kubeczków dziennie.

Alina pisze...

Herbata - zdecydowanie zawsze i wszędzie!

Jo pisze...

rano kawa, herbatka popołudniowa, a ciasta do wszystkiego ;)

Ewa pisze...

Jak pięknie. I to pierwsze zdjęcie :) Na początek dnia kawa, a potem do wieczora herbata. Prawdziwa uczta dzisiaj u Ciebie.

Anonimowy pisze...

rano kawa a pozniej to juz tylko zielona herbata z sokiem malinowym i goraca czekolada przed snem:)

Psie Wędrówki pisze...

rano kawa, a po południu herbatka ;)

Agata pisze...

Biorąc pod uwagę w jak pięknej szklaneczce podałaś kawę, oczywiście ją wybieram! :)

Dominika Bień pisze...

Rano kawa, na drugie śniadanie herbata, potem po obiedzie znowu kawa, a wieczorem herbata. Po równo jednego i drugiego :)

Espresso pisze...

Kawa na pierwszym miejscu :))

Katta pisze...

Każdy z tych napojów ma dla mnie swój nieodparty czar i smak - wybieram je, jak ich rodzaje zależnie od nastroju i chęci na dany smak. Pora dnia nie ma tu dla mnie znaczenia.
Piękne zdjęcia - pozdrawiam :)

Kasia Fiołek pisze...

Rano kawa - bez dwóch zdań. Po południu - herbata. :-)

Zosia pisze...

Sencha. tylko i wyłącznie :)

Piękne zdjęcia!

Brenia pisze...

Jedno i drugie ;)
PS. jakie piękne filiżanki!

BogusiaM pisze...

w ciągu dnia pijam herbatę, chociaż lubię dzień zacząć kawą zbożową z dużą ilością mleka, na porządną ale słodką kawkę z mlekiem i likierem nachodzi mnie ochota na spotkaniach z koleżankami lub w niedziele;P taki ze mnie dziwak

Unknown pisze...

Od zawsze herbata. Najpierw zwykła zaparzajka, a później ogromna miłość do herbat czarnych, zielonych, aromatyzowanych.

Kawy nie lubię jako takiego zwykłego napoju. Nie odpowiada mi smak. Są jednak wyjątki, a do nich należy kawa jako deser np. mrożona z gałką lodów waniliowych albo czekolada z dodatkiem aromatu kawy. No i mikro espresso z supersłodkim pastel de nata w Portugalii :)

rejka pisze...

mam taki sam imbryczek.
uwielbiam herbatę.

ruda pisze...

do śniadania herbata, zielona. po południu kawka ;)

Raincloud pisze...

To mój dylemat :) Zależnie od nastroju kawa lub herbata, a czasem i tak trudno mi się zdecydować co wolę ;) Lubię próbować nowych smaków herbat, uwielbiam wąchać herbatę. Ale zapach kawy...to coś, czego nie da się opisać przecież ;)

Lavande pisze...

i to i to:) piękne zdjęcia!!!

pozdrawiam

Anna pisze...

Oczywiście, że herbata!!! Ostatnio earl grey z dużą ilością bergamotki (dla uzależnionych :)).
Cudowne filiżanki! Ja mam tylko jedną tak wyjątkową... Trzeba się postarać o więcej ;)

ewena pisze...

Piękny dzbanuszek! I to i to, zależnie od pory dnia:)

chocolatchaudalacannelle pisze...

Nie ma szans wybrać jedno z nich. W sumie po co? To takie drobne przyjemności, które świetnie się uzupełniają :)

mimi pisze...

na szczęście nigdy nie miałam tego dylematu,
mniej więcej 10lat temu "przeszłam" z herbaty na kawę i ta pierwsza od tego czasu jest przeze mnie pyta okazjonalnie lub "w gościnie"( kiedy alternatywę stanowi tragiczna kawa-plujka)
i z premedytacją zdarza mi się wypić kawę o 22 i nie spać do 3;)

pozdrawiam

Majana pisze...

Wybieram kawę. :)
A zdjęcia cudowne!

pasjonatka pisze...

ja czesciej pije herbate, choc kawa ma niesamowity smak ;)

ale ze wzgledu na wzglad zdrowia pije tylko czasami

Unknown pisze...

Kawa o poranku, kawa i w południe...

marcin pisze...

Rzecz jasna, że herbatka ;)

Anna pisze...

Patrycjo u Ciebie napiłabym się kawy, bo tak wspaniale wygląda;) A tak w ogóle - zależy od pory dnia i nastroju.

Anna pisze...

I od towarzystwa oczywiście.

magda k. pisze...

u mnie od jesienni do wiosny króluje herbata :)

Maggie pisze...

Lubie i jedno, i drugie, ale bez herbaty moglabym zyc, za to bez kawy - w zadnym wypadku.

Anonimowy pisze...

Do tej pory królowała u mnie kawa, ale czas przystopować. Teraz piję tylko jedną dziennie, więc kombinuję, co by tu poza tym. Gdyby nie było tak zimno, piłabym zwykłą wodę. Ale organizm nie chce przełykać nic zimnego o tej porze roku, więc pojawiają się też herbaty. Ale chyba nie będę ich miłośniczką.

magda [mrs. berry] pisze...

do wypicia kawa. na Twoich zdjęciach oba napoje prezentują się jednakowo dobrze i kusząco!

ale.kow pisze...

Ogólnie wolę herbatę, ale kawa do biura to pozycja obowiązkowa! Nie wyobrażam sobie dnia w pracy bez chociażby porannej kawy, która budzi mnie do życia.
Pozdrawiam!