Uwielbiam dawać jadalne prezenty.
Chleby, bułeczki, ciasta, trufle, konfitury, granolę, ba! nawet pasztet sojowo-pomidorowy.
Takie prezenty cieszą nie tylko obdarowanych. Samo przygotowanie ich, z intencją podarunku, sprawia mi niezwykłą przyjemność.
Dla wszystkich, którym bliska jest idea jadalnych podarunków i szukają na nie pomysłu, mam dobrą wiadomość: niedawno ukazało się polskie wydanie książki Sigrid Vebert "Smakowite prezenty".
Sigrid Verbert jest autorką bloga Il Cavoletto di Bruxelles, a jej książka w całości poświęcona jest jadalnym prezentom.
Znajdziecie tam pomysły (i przepisy) na słodkie i wytrawne ciasteczka, herbatniki, ciasteczka na choinkę i wypieki świąteczne, trufle i wypieki z czekoladą, konfitury, dżemy, owoce w syropie, chutneye, dipy, ketchup, aromatyzowaną sól, marynaty, ocet malinowy, likiery, mleczko migdałowe i sojowe, pasztety (mięsne i wegetariańskie), syropy, pasty do chleba, aromatyzowaną musztardę, masło anyżkowe, przetwory rybne i wiele, wiele innych.
Sigrid podpowiada również jak pakować smakowite prezenty, począwszy od ciasteczek przez konfitury na zupie na wynos skończywszy.
W książce znajdziemy szablon, na podstawie którego możemy sami zrobić pudełeczko, w które zapakujemy prezent, wybierając materiał, kolor i fakturę, wedle upodobania.
Szalenie mi się ten pomysł podoba, jako, że zawsze ogromną wagę przykładałam do urody opakowania, nie tylko prezentu, i wiem, że nie zawsze udaje się znaleźć odpowiednie.
Książka jest pięknie wydana, zdjęcia są subtelne i ascetyczne, a oglądanie jej to uczta dla oka.
Na koniec niespodzianka. Mam dla Was pięć zaproszeń, ufundowanych przez Wydawnictwo Jedność, na spotkanie/ warsztaty z Sigrid Verbert, które odbędzie się 18 października, w Warszawie, w restauracji Marty Gessler "Qchnia Artystyczna".
Aby wygrać zaproszenie, wystarczy zostawić komentarz pod tym postem, lub pod linkiem do niego na Facebooku. Ze wszystkich komentarzy wylosuję pięć osób, które otrzymają zaproszenia.
Komentarze można zostawiać do niedzieli, 7 października.
"Smakowite prezenty" Sigrid Verbert
Wydawnictwo Jedność
Kielce, 2012
71 komentarzy:
Widziałam wczoraj tę książkę w księgarni;) Zastanawiałam się nad kupnem właśnie, bo idea obdarowywania innych "jadalnymi" prezentami jest mi bardzo bliska. Robię konfitury, które potem daję w formie prezentu. W zeszłym roku przed Bożym Narodzeniem dawałam jeszcze ciasteczka korzenne z Twojego przepisu;)
Pozdrawiam!
Książkę kupiłam ponad rok temu, w oryginalnej wersji językowej - od tamtej pory niezmiennie jest moją ulubioną. Autorkę i jej styl uwielbiam, a 18.10 to data moich urodzin. Kto wie, może los się do mnie uśmiechnie i sprawi mi piękny prezent :)
Pozdrawiam!
chance
Bardzo podoba mi sie pomysl tworzenia takich prezentow od serca i chetnie siegne po te ksiazke jeszcze przed nadchodzaca Gwiazdka. Dziekuje za inspiracje :)
ustawiam się więc grzecznie w kolejce...
PS To moja ulubiona forma prezentów :)
Ja już biegnę do księgarni, czegoś takiego szukałam! Serdeczności:)
Właśnie takiej książki szukałam! Chętnie poznałabym Autorkę.Może mi się poszczęści? Jeszcze nigdy nic nie wygrałam! katarzyna.szymanska24@wp.pl
widziałam te książkę i faktycznie kusi bardzo! podobnie jak warsztaty :) ja także uwielbiam dawać prezenty w formie jedzenia :)
Juz wiele dobrego słyszałam o tej książce :) A warsztaty z nią..?Czemu nie...:)
dopiero wlasnie czytalam u Bei o tej ksiazce,a tu prosze,po raz drugi dzis,czyli juz wnioskuje,ze warto byloby sie w nia zaopatrzyc....poszukam :)
Warsztaty w stolicy???czemu nie???fajna przygoda na pewno :)
Pozdrawiam :)
jadalne prezenty super rzecz, uwielbiam je robić, mam już zapas dżemów na świąteczne podarunki:) pozdrawiam:)
Kupiłam tą książkę kilka dni temu i nie będę oryginalna jak powiem że jestem zachwycona. Przede wszystkim fotografie. Piękna stylizacja, światło, kolory. Całość świetnie przemyślana. I nawet ten szablon do złożenia kartoniku (to mnie rozłożyło) super. Sama książka może być prezentem dla kogoś, a co dopiero takie smakołyki. Ten temat jest mi bardzo bliski, bo sama robię takie prezenty na święta dla moich najbliższych i nie ukrywam że sprawia mi to ogromną radość i satysfakcję. Serdecznie pozdrawiam:)
poluję na tę książkę, mam nadzieję,że już niedługo uda mi się ją zakupić- wygląda bardzo inspirująco!
Zastanawiałam się czy nie kupić tej książki właśnie.
Marzę o książce i o możliwość uczestniczenia w warsztatach.. Uwielbiam p. Verbert i cieszę się, że "smakowite prezenty" zyskują coraz większą popularność..nie ma nic przyjemniejszego niż jadalna, własnoręcznie wykonana niespodzianka. Przeglądałam zdjęcia dostępne w Internecie..wspaniała, zachęcająca inspiracja iw wielka radość dla obdarowanego.
Pozdrawiam
W sezonie jesienno-zimowym, przedświątecznym, prezenty z tej książki to fantastyczne pomysły!
Z pewnością smakowitą radość wywołają! :)
Wow, ale książka!
książka interesująca, śledźę różne blogi DIY, zbieram propozycje z gazet związane z jadalnymi prezentami.
pięknie wydana i na pewno warta ceny, która jednak dla mnie nie jest do przełknięcia
pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję za wpis. Na pewno kupię książkę w prezencie dla córki :), która lubi bardzo robić słodkie upominki (i nie tylko słodkie) dziadkom i swoim znajomym. Gdyby mogła jeszcze wziąć udział warsztatach...
Pozdrawiam serdecznie,
Basia
Ja bym się bardzo chętnie wybrała na takie warsztaty. Ostatnio jeśli robię komuś prezent, to przeważnie w sklepie ze zdrową żywnością. Ale te jadalne prezenty też brzmią bardzo fajnie.
Rewelacyjny pomysł na książkę! Ja uwielbiam obdarowywać znajomych i rodzinę jedzeniowymi prezentami, a pakowanie ich sprawia mi ogromną przyjemność. Na pewno kupię tę książkę, skoro to cała kopalnia pomysłów i inspiracji. Pozdrawiam :)
świetna pozycja książkowa:) jakie ładne zdjęcia!
u mnie dziś króluje sophie:)
pozdrowienia
Oj mam tą książkę na oku. Pięknie wygląda. Z chęcią poznałabym autorkę.
Pozdrawiam serdecznie!
Ta książka to spełnienie moich marzeń i oczekiwań odnośnie jadalnych prezentów! Nie wiedziałam o niej gdyby nie Ty, dzięki!!!!
pozdrawiam,
Ciekawie się zapowiada ta książka :)
a na warsztaty z chęcią bym się wybrała! :)
Pozdrawiam
Dawanie prezentów to jedna z milszych możliwości tego życia, a jeszcze w połączeniu z pieczeniem i gotowaniem... jest prezentem dla obu stron ;)
Jeśli można zapytać, czymże jest zawartość pięknego słoiczka, na lewo od jakiegoś karmelowego kremu, powyżej - zdaje się - ekstraktu z wanilii?
Książka przepiękna...
Zu
wow ta książka musi być naprawdę super:)
Super sprawa, też uwielbiam dawać takie prezenty, aczkolwiek pomysłów mam dużo własnych, bardziej brakuje mi inwencji przy pakowaniu.
uwielbiam dostawac takie slodkie prezenty:)
o! fantastyczna sprawa, próbuję, bo obdarowywanie to najmilsze hobby świata
emiteka@gmail.com
Spotkanie z autorką tej książki byłoby i dla mnie miłym prezentem, tak więc ustawiam się w kolejkę i pozdrawiam ciepło :)
Książka - piękna, widziałam w księgarni, muszę sobie taką sprawić ;). Połączenie magii, wrażliwości, delikatności i oczywiście genialnego smaku... Warsztaty z S. Verbert byłyby moim ogromnym marzeniem, zwłaszcza, że jeszcze niestety w żadnych kulinarnych warsztatach nie miałam przyjemności brać udziału :< Pozdrawiam gorąco! Nashelly, elix2@wp.pl gingerbreath.blox.pl
Widziałam tą książkę na wielu innych blogach. Wydaję się być piękna. Zapewne taka jest.
Po przeczytaniu "Sztuki prostoty" (za którą powinnam Ci co dzień dziękować) dogłębniej uświadomiłam sobie, że mniej znaczy więcej. Jak lepiej traktować siebie i innych, swoje otoczenie i przedmioty.
Myślę, że ta książka przemawia swoją ascetycznością i sama w sobie jest ogromnym ponadczasowym darem. Odkrywa co naprawdę znaczy obdarować. Ma w sobie żywego ducha.
Spotkanie z Autorką byłoby dla mnie przeżyciem nie tylko fizycznym i kulinarnym, ale także wyciszeniem się pośród mini cudów.
Pozdrawiam!
Praline
fajny pomysl ;)
uwielbiam dawac smakowite prezenty-chleb,ciasto,konfitury...marzę o takich warsztatach...
asia
asekmasek@op.pl
Bardzo podoba mi się pomysł na dołączenie porad jak pakować "smakowite" prezenty, przyznaję, że mam z tym zazwyczaj problem. Wizja warsztatów jest bardzo kusząca ;)
Fantastyczna wiadomość! Czegoś takiego zdecydowanie brakowało na rodzimych półkach księgarskich - już się cieszę myśląc o najbliższych urodzinach mojej przyjaciółki ;)
Książkę zaklepałam jako prezent urodzinowy -gdyby tak jeszcze warsztaty były w komplecie...
Warto się nad nią zastanowić ;)
Uwielbiam obdarowywać bliskich smakołykami :-) Super książka, warsztaty kuszą :-) może dopisze mi szczęście.
Pozdrawiam ciepło
Ola
właśnie zapakowałam w słoiki powidła śliwkowe z gorzką czekoladą - właśnie z myślą o prezentach :-) i szukam nowych pomysłów :) pozdrawiam :)
widziałam tę książkę we Włoszech "Regali golosi" zanim pojawił się wydanie polskie :) biegnę po pracy do księgarni :)
farfala99@o2.pl
Takie prezenty są dowodem na to, ze obdarowującemu naprawdę na nas zależy. Są najmilsze.
Na taką książkę jak ta dłuuuugo czekałam!!!
Niezwykła, inspirująca książka - Wspaniale byłoby wziąć udział w warsztatach :)
Och, uwielbiam jadalne prezenty! Swietnie byloby moc wziac udzial w takich warsztatach!
Ostrzylam juz sobie zabki na te ksiazke! Warsztaty? Wchodze w to!
Książka trafi do mnie już w przyszłym tygodniu (zamówiona), cudnie by było móc uczestniczyć w warsztatach z Sigrid Verbert:)
Ja również grzecznie się ustawiam w kolejce :)
ja bardzo chętnie
Chyba dziś odwiedzę Empik :>
Też lubię dawać jadalne prezenty, od kilka lat są np. świąteczne, dekorowane pierniki albo ciastka pepparkakor w kształcie łosi - zwykle daje je najbliższej rodzinie i przyjaciołom. Wiesz Patrycjo, że są ludzie, którzy nie doceniają prezentów robionych ręcznie?
to i ja ustawiam się w kolejce :)
opis. książki brzmi super, chyba zakupie by wyprodukowac wyjątkowe prezenty na gwiazdkę.
dlugo czekalam na ta ksiazke!
takim smakowitym zaproszeniem bym nie pogardziła :)))
Oglądałam książkę w księgarni.. dopisałam ją do listy prezentów świątecznych dla mnie.. przepisy proste i łatwe:)
Oj tak, obdarowywanie bliskich to piękna sprawa. W zeszłym roku na święta Bożego Narodzenia zrobiłam roladę z bakaliami. Pokroiłam to w trójkąty, ułożyłam w choinkę i zapakowałam w przezroczystą folię, przewiązaną kokardą :) Coś pięknego! Wszyscy byli zaskoczeni i szczęśliwi.To były piękne i smakowite prezenty. Z chęcią nauczę się więcej :) Pozdrawiam!
nienazarty.blog.pl@gmail.com
wiele dobrego słyszałam o tej książce. Warsztaty zapowiadają się smakowicie, Pati :)
Książka już dodana do listy zakupów, a zaproszenie na spotkanie z autorką to dopiero byłoby coś!
agat_kep@o2.pl
Bardzo bym chciała pójść:) Pozdrawiam!
Jadalne arcydzieła to dla mnie najlepsza forma sztuki i kocham dzielić się taką sztuką z przyjaciółmi i rodziną. Książka jest idealna pod każdym wzgledęm, ale przede wszystkim inspirująca a tego teraz potrzebuję najbardziej! Bo życie bez inspiracji jest takie ubogie.
Serdecznie pozdrawiam
Książkę zakupiłam wczoraj. Jest kapitalna. Te warsztaty byłyby jak wisienka na ciastku.:)
Niesamowity pomysł!!! :) Obdarowując przyjaciół, a najlepiej wrogów! zrobionymi przez siebie prezentami czułabym się trochę jak Amelia... dzień takiej osoby od razu byłby pod znakiem uśmiechu :) bardzo chciałabym wziąć udział w takich warsztatach :)
Palec pod budkę, bo za minutkę... :)
Bardzo lubię Twoje recenzje książkowe!
Tyle teraz piękności książkowych kulinarnych do wyboru...
:))
Co roku staram się obdarować znajomych prezentami. Oczywiście tymi jadalnymi. I tak koło Wielkanocy pasjami piekę pasztet i babke drożdżową. A w okolicy Bożego Narodzenia peirniczki i orzechy w miodzie. Warsztaty bardzo by rozszeżyły mój repertuar słodkich prezentów. Pozdrawiam alicjaozon@o2.pl
Dzień w Warszawie na wspanialych warsztatach? To wspaniały pomysł na dżdżysty październik :) plusqa@o2.pl
Oh tak piękna jest ta książka, oczu nie można oderwać!
Uwielbiam jadalne prezenty! Ostatnio dostałam miód z figami z Izraela-coś niesamowitego.
Wygrałam ta książkę u Bei, jest świetnie wydana, szyta, piękny papier i ciekawe przepisy, a smakowite prezenty naprawdę miło dawać i otrzymywać :)
Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
Prześlij komentarz