2008/08/19

Gruszka. Wino. Czekolada.




Grzane wino nie tylko na jesienne wieczory.
Tak przyprawione doda ledwo wyczuwalnej nuty pikanterii gruszkom na ktorych rozplywa sie aksamitna czekolada. A samo wino, gdy lekko przestygnie jest niewinne w smaku, (gdyz slodkawe, pachnace korzeniami), lecz bardzo "winne" w dzialaniu.
To nie jest zwykly deser na sobotni wieczor.
Raczej na okazje wymagajaca podkreslenia jej wyjatkowosci.



Winne gruszki w czekoladzie
(przepis modyfikowany zgodny z MM, zrodlo: magazyn Pani)

2-3 gruszki
1/2 butelki czerwonego pol wytrawnego wina
5 ziarenek czarnego pieprzu
1 lisc laurowy
1/2 laski cynamonu
2 lyzki fruktozy

Sos czekoladowy
1/2 tabliczki gorzkiej czekolady o zawartosci kakao conajmniej 70%(uzylam Lindt)a nie wiecej niz 75%
1 lyzka masla


Wino z przyprawami podgrzewac na wolnym ogniu. Gruszki obrac ze skorki zachowujac ogonki, jesli nie stoja samodzielnie, nalezy podciac ich podstawy. Gdy wino zacznie sie gotowac, wlozyc gruszki. Gotowac na malym ogniu ok. 15 minut, uwazac aby nie rozgotowac - powinny pozostac jedrne. Gruszki przelozyc na talerzyk wylozony papierowym recznikiem. W tym czasie przygotowac sos.
Czekolade rozpuscic w kapieli wodnej( nie na parze, tzn w tym wypadku dno naczynia z czekolada powinno byz zanurzone w gotujacej sie wodzie), nastepnie dodac maslo i mieszac trzepaczka do sosu, do momentu gdy czekolada je wchlonie (nie nalezy masla dodawac wczesniej, gdyz sos rozwarstwi sie).
Kazda gruszke przelozyc na indywidualny talerzyk deserowy, polac sosem.
Ten deser najlepiej je sie nozem i widelcem.
Ta ilosc czekolady pozwala na pokrycie czekolada 3 gruszek lub 2 gruszek i paru:

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ty to kusisz, Patisonie!

Anonimowy pisze...

Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.