Kilka dni temu uświadomiłam sobie, że Święta zbliżają się wielkimi krokami, że już właściwie jest grudzień.
Lubię ten przedświąteczny czas, przygotowywanie, nieśpieszne, światełka migoczące w oknie, to wszystko co buduje oczekiwanie. Lubię to oczekiwanie. Od kilku dni w mojej kuchni pachnie korzennie i słodko, a ja uwijam się przy kolejnych blachach zdającego się nie kończyć ciasta, z którego wykrawam milion tysięcy korzennych pierniczków...
Pierniczki korzenne
(przepis modyfikowany, zgodny z KPP, inspirowany przepisem z książki "Bourke Street Bakery")
135g miękkiego masła
130g ksylitolu (lub brązowego cukru)
110g golden syrup, syropu z agawy lub miodu
1 jajko i 1 żółtko
1 1/2 łyżeczki mielonego imbiru ( lub nieco więcej, w zależności od mocy imbiru i upodobania)
1 łyżeczka mielonego cynamonu
2 szczypty czarnego pieprzu, koniecznie świeżo zmielonego
1/2 łyżeczki utłuczonych w moździerzu goździków
2 łyżeczki przyprawy do piernika
duża szczypta soli morskiej
325 g mąki pszennej lub orkiszowej jasnej + 50g mąki żytniej jasnej wymieszane z
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
kurkumy na czubku noża
Masło zmiksować z syropem, fruktozą lub brązowym cukrem, aż stanie się puszyste.
Wciąż miksując dodać jajko, potem żółtko, przyprawy korzenne i sól.
Wciąż miksując wsypać mąkę z sodą oraz kurkumę. Gdy składniki połączą się, ciasto (będzie lepkie) przełożyć do plastikowej torebki, rozpłaszczyć na placek o grubości 3-4cm i chłodzić w lodówce ok. 1-2 godz., można przechowywać do 3dni.
Piekarnik rozgrzać do 170st.C, ciasto wyjąć z lodówki na ok. 10 min przed pieczeniem, aby lekko zmiękło, wałkować na omączonym blacie na grubość ok. 3mm, wykrawać dowolne kształty, piec na blasze wyłożonej pergaminem ok. 10 min, na złoto-brązowy kolor. Studzić na kratce, przechowywać w słoju lub puszce, do 2 tyg.
Smacznego!
30 komentarzy:
Urocza ta kokardka;)
Pierniczki mam zamiar piec w ten weekend, oprócz wypróbowanego przepisu, na pewno skorzystam też z Twojego;)
Pozdrawiam ciepło!
Tego z kokardką chyba bym nie mogła zjeść ;) Słodziak:)
Uwielbiam korzenny zapach i pierniczki.
Pozdrawiam ciepło!
Niezwykle urocze pierniczki!:)
Piękne;) Jak na nie patrze od razu myślę o świętach ;)
Już czas już czas. Czekam na moje kompanki i pieczemy!
Pozdrowienia Patrycjo.
Skoro tak zachęciłaś, nie mam innego wyjścia, jak upiec je w nadchodzący weekend :)
No właśnie już grudzień... skąd się napatoczył tak szybko??? zaskakująco. Pierniczki kocham i będą u nas na 100%. Twoje z kokardką śliczne :)
No tak, adwent pełną parą, święta za 24 dni! Sezon piernikowy uważam za otwarty :)
ooo nareszcie jakieś przepisy świąteczne;) na pewno wypróbuje;) planowałam upiec piernikową babkę mocno czekoladową, ale te pierniki tak zachęcają, że chyba niebawem wypróbuje Twój przepis;) pozdrawiam!:) a do siebie zapraszam na szarlotkę;) polecam!:P
Z pewnością wypróbuję bo korzenne pierniczki są moimi ulubionymi:)
Te ze zdjęcia od razu do schrupania:))
ja czekam z pierniczkami na pierwszy śnieg, jeszcze mi trochę za mało swiątecznie :)
Wyglądają bajecznie... chyba się skuszę w ten weekend :)
Patrycjo,
Ja ostatnio nie wychodze z Twojej kuchni;)))
Zaczynam dzieki Tobie stawiac male kroczki, i gotowac metoda zgodna z MM. Zupa z pomaranczowej soczewicy, skradla serce mojemu P.:)) Mi rowniez:)
Bardzo ciekawe doswiadczenie:))
Pierniczkiem sie czestuje, teraz jest chyba najlepszy czas na ich pieczenie, prawda? Odleza swoje i na swieta jak znalazl;))
Pozdrawiam
Koniecznie muszę się wziąć za pierniczki! W tym roku stawiam na twój przepis.
No to w tym roku będą u nas z Twojego przepisu, Pat :-)
Pieczemy w niedzielę! Zespołowo :-)
Serdeczności!
jakie cudne pierniczkowe ludziki! :)
Patrycjo, potrzebowałam tego przepisu ;) Mam ochotę zrobić inne pierniczki niż zazwyczaj, więc za chwilę spróbujemy! Dziękuję,
p.s. Piernikowe ludziki przecudnej urody. I nowa odsłona z gruszkami w tle ;)
Lubię takie pierniczki. I czcionkę na Twoim nowym bannerze też lubię :) Pozdrowienia!
urocze sa, a ten z kokardka to taki slodki elegancik:)
mmmmm... mam ślinotok :)
Patrycjo, spróbowałam jednego zaraz po upieczeniu i są pyszne!
Dziękuję za przepis!
Pozdrawiam ciepło;)
Patrycja, ile porcji z tego wychodzi? Bo mam tu jutro plus minus 20 sztuk dzieciarni :) Poradz koniecznie ile tego zrobic :)
Magda, nie liczyłam, ale z jednej porcji będzie ok. 50 szt, ale jak masz 20 dzieciaków, to zrobiłabym z 5 porcji ciasta, tak z bezpiecznym zapasem:)
Udanego piernikowania!
Patrycjo! Mam pytanie techniczne - ile one mogą poleżeć w słoju albo puszce? Rok temu upieklam troche w ostatniej chwili - wszyscy byli zachwyceni i dlugo to one wtedy nie polezaly :) w tym roku chce troche mniej na wariata zaplanowac swiateczne wypieki i pomyslalam, ze pierniczki moge akurat zrobic wczesniej, schowac i pilnowac, zeby ich nikt przed wigilia nie znalazl ;) bede wdzieczna za pomoc! Moim zdaniem te pierniczki sa idealne!!! Mysle jeszcze, czy nie zastapic cukru stewia, bo tu jej ziolowy smak chyba nie bedzie "przeszkadzal"...
Maga,
W przepisie jest informacja, że w szczelnym pojemniku mogą poleżeć do 2 tyg. Co do smaku stewii, to kwestia upodobania, ona ma jednak zdecydowany posmak. Cukier można też zastąpić np. ksylitolem, jest zupełnie neutralny w smaku.
Dziękuję!!! Prawdę mówiąc czytałam ze 3 razy, żeby się nie wygłupić z tym pytaniem i nie zauważyłam..? Dalej nie widzę :/ Przepraszam!!! Stewię chciałam wypróbować z uwagi na cukrzycę. Poczytam o ksylitolu, bo stoi w moich delikatesach zaraz obok stewii :)
Pozdrawiam!!!
M
Ależ nie masz za co przepraszać:)))
Nie doprecyzowałam, w książce, z której pochodzi przepis, jest taka informacja, ale zaraz dodam ją i tutaj:)
Pozdrawiam!
Hahaha tak potem pomyślałam :) dobranoc!!!
Czy golden syrup można zastąpić miodem?
Ola,
Można
Prześlij komentarz