...trochę mi się dłuży ta zima.
Pragnę, żeby już było gorąco, przez duże "G", żeby potrzebne były cienkie jak gaza spódnice, baletki i ochota na aromatyzowaną owocami wodę i lekką sałatkę, a kawa w grę wchodziła tylko mrożona.
Pragnę, żeby już było gorąco, przez duże "G", żeby potrzebne były cienkie jak gaza spódnice, baletki i ochota na aromatyzowaną owocami wodę i lekką sałatkę, a kawa w grę wchodziła tylko mrożona.
Chcę słuchać marudzenia "o rany! ale upał". O tak. Tego pragnę!
Czyli, generalnie, powtórki przepięknego, zeszłorocznego lata.
na zdjęciu ulubiona, letnia sałatka mojego Dziadka
6 komentarzy:
Nie przesadzajmy. Ja też bardzo mocno tęsknie za latem, ale co jak co - ta zima jest wyjątkowo krótka. Zaczęła się bardzo późno i skończyła szybko. U mnie już czuć wiosnę w powietrzu, ptaki ćwierkają, słoneczko świeci. Może jeszcze nie jest tak ciepło i nadal lubię mieć czapkę na głowie - ale to przynajmniej nie ta sroga zima! :)
Piękne zdjęcia.
Hmmm gdzie to lato :) Ja też nie mogę się już doczekać :)
Ja też już marzę o lecie... I z takim utęsknieniem przyglądam się tym malinom! Ah! Zimo, skończ się już.
Zdecydowanie podpisuje sie pod petycją :) a te maliny ....
Zdecydowanie podpisuje sie pod petycją :) a te maliny ....
POŻEGNANIE ZIMY - WIERSZ GRAŻYNKI J.
"Zima, zima.. ach ta zima.
Znów nas tu i tam przytrzyma.
A gdzie trzyma? Sami wiecie.
Wszędzie mrozek szczypie przecież.
Więc nas łapie tu i tam,
wiem coś o tym i to znam.
Już mi wiosną zapachniało,
ale wszystko się rozwiało.
Nie dam zrobić się w bałwana,
żegnam więc ozięble pana…"-
przeganiajmy zimę wobec tego.
Ja wybieram maliny i wykorzystam sugestie, bo mam w zamrażarce
Prześlij komentarz