Przy okazji przygotowywania deseru (który niebawem pokażę), wymyśliłam coś, co niesamowicie mnie w smaku i konsystencji zaskoczyło i otworzyło w głowie kilka drzwiczek do nowych eksperymentów.
Cukier puder... z pestek słonecznika.
Robiłam już dawno temu puder kokosowy, do ciasta, ale to, to coś zupełnie innego.
Tak, wiem jak to brzmi, ale po zmiksowaniu, w młynku do kawy, kilku łyżek pestek słonecznika z odrobiną ksylitolu, otrzymałam rozpuszczający się błyskawicznie, naturalny "cukier puder", chłodno-ziemiście słodki, który miałam ochotę natychmiast wyjadać łyżeczką.
I tak sobie myślę, że szkoda marnować taki pomysł tylko na składnik deseru. Bo przecież można go zastosować w tak wielu daniach, zamiast cukru pudru. Czyż nie lepiej posypać naleśniki, racuchy, placuszki, ciasto takim zdrowszym "cukrem pudrem"? Czy podsunąć go dzieciom, do słodzenia owsianki, granoli, racuszków, twarożku? Jest przepyszny, a ten ziemisto-chłodny posmak pestek słonecznika nie jest wcale tak oczywisty, a dla mnie to jakieś olśnienie i nowe zakochanie. Polecam spróbować!
I częstować innych, nie zdradzając co to takiego.
I częstować innych, nie zdradzając co to takiego.
Słonecznikowy "cukier puder"
2 czubate łyżki pestek słonecznika zmiksować w młynku do kawy z 2 łyżeczkami ksylitolu i już! Przesypać do słoiczka. Posypywać co dusza zapragnie: placki, racuszki, naleśniki, ciasto, owsiankę, twarożek, smoothie, koktajle owocowe itd.
Smacznego!
18 komentarzy:
Wow! Zrobię z pewnością!:))
Super pomysł:)
Bardzo ciekawy patent! Koniecznie do wypróbowania :)
Skuszę się! Jestem ciekawa jak to smakuje... :)
Świetny pomysł!Muszę tylko zakupić słonecznik:-) pozdrawiam ciepło!
Podziwiam takie pomysły! i z przyjemnością wprowadzam w życie:)
Cóż za ciekawostka - lubię słonecznik. Lubię jego intensywny smak i coś mi się widzi, że kiedy zrobię taki "cukier puder", to na zapas w hurtowej ilości.
Ale świetny pomysł
ostatnio mleko laskowe, dziś słonecznikowy cukier puder... cudownie podglądać ciebie w kuchni, Truflo inspirujesz :) mocno pozdrawiam z Australii!
R-E-W-E-L-A-C-J-A
zabieram przepis ze sobą:)
cuda propozycja!
Zawsze twierdzę, że najlepsze są najprostsze potrawy. Gratuluję pomysłu:)
wczoraj po raz pierwszy jadłam chałwę ze słonecznika - była przepyszna (kupiona w sklepie na rogu, wyrób z Ukrainy). Na pewno więc i taki puder jest wspaniały, wypróbuję koniecznie!
To mnie przekonalas :) idealny zamiennik, który niepostrzeżenie może stać się ulubionym dodatkiem dzieci do placuszków :)
To mnie przekonalas :) idealny zamiennik, który niepostrzeżenie może stać się ulubionym dodatkiem dzieci do placuszków :)
To mnie przekonalas :) idealny zamiennik, który niepostrzeżenie może stać się ulubionym dodatkiem dzieci do placuszków :)
Super pomysł, sama muszę spróbować.
Świetny jest ten słonecznik lubię go dodawać do ciast.
Prześlij komentarz