2010/03/25
Jajka. Pieczarki. I godzina dla Ziemi.
To moje ulubione faszerowane jajka. Przygotowuję je na każdą Wielkanoc i przyjęcia rodzinne, znikają błyskawicznie i zapewniam, że te dziesięć połówek to mała porcja. Są dokładnie takie jak lubię. On powiedział, że "są pyszne!!!". Były. Były pyszne.
W zeszłym tygodniu, przeczytaliśmy w prasie, że w sobotę, 27 marca o 20.30 będzie godzina dla Ziemi. Wiem, że sama jednorazowa akcja niczego nie zmieni, ale może zwróci uwagę, przekona do zmiany codziennych nawyków: oszczędzania energii i może przy okazji np. nie marnowania wody. Szczegóły akcji na stronie wwf - Godzina dla Ziemi
.....................................................................................................
Farszu jest troszkę więcej niż potrzeba do napełnienia 10 połówek jajek, ale z doświadczenia wiem, że farsz drastycznie zmniejsza swoją objętość podczas przygotowania - zawsze znajdzie się ktoś chętny do spróbowania. Jeśli jednak po napełnieniu jajek zostanie go trochę, wspaniale smakuje na kromce chleba z masłem. Można też dogotować 1-2 jajka i również wypełnić je pozostałym farszem.
Polecam!
Jajka faszerowane pieczarkami
(przepis zgodny z KPP oraz MM)
250g pieczarek
5 jajek, ugotowanych na twardo
1 łyżeczka musztardy Dijon (ostrej)
świeżo mielony czarny pieprz
sól morska
mały pęczek natki pietruszki, posiekany*
mała szczypta kurkumy
2 łyżki majonezu, np. domowego
1-2 łyżki oleju z pestek winogron lub słonecznikowego
Pieczarki pokroić w drobniutką kostkę i usmażyć na oleju, przełożyć do miski.
Jajka obrać, przepołowić, usunąć żółtka.
Żółtka drobniutko posiekać i dodać do pieczarek.
Posypać świeżo mielonym czarnym pieprzem do smaku, dodać musztardę i wymieszać.
Posolić do smaku, dodać natkę, kurkumę, majonez i wymieszać
Połówki jajek napełniać farszem, odstawić w chłodne miejsce przynajmniej na 1godz.
Smacznego!
* natka pietruszki pełni w tym przepisie ważną rolę, idealnie uzupełnia delikatny smak pieczarek, jeśli ktoś jednak nie lubi natki pietruszki, można ew. zamienić na koperek, choć efekt będzie znacznie odbiegał od oryginalnego
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
25 komentarzy:
Moja Droga!
zrobię takie jajuszka na tegoroczne święta :)
ooo!!
to jest myśl :)
wyglądają zjawiskowo :)
zasyłam ucałowania:*
Wielkanoc to jedyny czas, kiedy jem jajka na twardo, tylko wtedy mi smakują. Te wyglądają na bardzo apetyczne:) Ciekawa czy będę kiedyś w stanie zrobić takie ładne zdjęcie jajka...
O Dniu Ziemi dowiedziałam się, że strony IKEA:-)
no jesli On powiedzial, ze sa pyszne!... :-) na pewno tak wygladaja!
O mniam! Slinka cieknie! pyszności:)
Pozdrawiam:)
To zrobie sobie herbaty i zabiore sie za pita przy swiecach. Ja jestem szkodnikiem wodno-pradnym, wyrzucam to sobie, ale przyznac to musze.
O akcji słyszałam i chce do niej dołączyć (musze sobie tylko zapisać, bo inaczej na bank zapomne ;-)) a jajka wygladają fenomenalnie! bardzo podobne robimy co roku na Wielkanoc, pyszne są :)
Och nie! Jajkom z koperkiem mówię nie.
Do jaj tylko szczypiorek. Pieczarki. I majonez.
Uwielbiam :)
Robię takie same,bez kurkumy.Koperek obowiązkowo!
Dzięki Tobie wracam do domowego majonezu.
60 minut dla Ziemi koniecznie!!!
uwielbiam takie jajka:) ale jeszcze nie robiłam sama takich:) kusisz nimi ojj kusisz:) też chcę dołączyć do tej akcji bez prądu, ale żebym tylko pamiętała;)
UWIELBIAM! :D Jestem największym w rodzinie smakoszem jajek z majonezem i jajek faszerowanych. Dla mnie nie ma świąt bez nich i mam tu na myśli wszystkie możliwe święta, nie tylko Wielkanoc ;) Oczywiście jajka faszerowane pieczarkami jak co roku też będą na moim wielkanocnym stole :)
Ja też sobie popełnię takie jaja - ze zdjęć obiecują dobry smak :))
Czyli w sobotę wszyscy jemy kolację przy świecach ;)))) Ale romantycznie ;)
Kocham faszerowane jajka. Lubię pieczarki.
Chętnie bym zobaczyła te Twoje jajeczka na stole. Nie tylko wielkanocnym. ;)
Pozdrawiam!
Patrycjo wyglądają bardzo apetycznie.
Jakoś jestem w mało świątecznym nastroju, ale takie jajeczko z wielką chęcią bym zjadła :)
Informacja o godzinie dla Ziemi ogromnie ciekawa. Z chęcią się przyłączę
M.
Uwielbiam! wyglądają cudnie... a smak znam, bo u mnie w domu bardzo podobny przepis krąży nie tylko przed Wielkanocą :)
O godzinie dla Ziemi słyszałam, czytałam, mam nadzieję, że wyjdzie nam przyłączanie...
p.s. a za chwilę poleci do Ciebie spóźniony mail...
Cudowne jajka, pachną mi przez ekran:)
Dobrze się składa, bo dostałam dzisiaj od mojego dziadka 110 jajek- od wiejskich, dziadkowych kurek.
Ps:Dzisiaj moja Mama obwieściła, że o 20.30 wyłączamy światła w domu:)
Pozdrawiam
lubię połączenie jajek i pieczarek, choć w takiej wersji nie jadłam to jestem pewna, że bardzo by mi smakowała :)
całkowicie wierzę w pysznośc tych jajek
bo połączenie z pieczarkami smakowało mi od zawsze
Uwielbiam jajka faszerowane, aczkolwiek mialam kilkuletnia przerwe w ich przygotowywaniu, bo kiedys zrobilam jakas gigantyczna ilosc - i wiekszosc sama zezarlam. Pokaralo... ;-)
Ale dzieki za przypomnienie - chetnie znow je zrobie ;-)
A jednak dla mnie Patrycja jajka faszerowane to zupelnie nieznane jako potrwa wielkanocna, a czuje ze szkoda...
Godzine dla Ziemi przegapilam, ale na codzien troche probuje :-)
Aż mnie zabolało, że może na dole, na samym koniuszku znajdę boczusiek smażony, od wieśniaka, z pobliskiej gminy, ale i tak się obejdę i w wegetariańską wersję zęby swe zatopię... pozdrawiam
Patrycjo, i ja jestem fanka faszerowanych pieczarkami jajek, dlatego i Twoj przepis chetnie wyprobuje :)
I juz teraz zycze Ci wspanialych, radosnych i prawdziwie wiosennych Swiat :)
Pozdrawiam serdecznie!
Radosnych, rodzinnych, pełnych ciepła i cudownej atmosfery Świąt.
Dziękuję pięknie za życzenia!
I Wam kochani również pogodnych, rodzinnych i bardzo wesołych Świąt życzę!
Pozdrawiam serdecznie!
wesołych świąt
Wesolych Swiat, Pat!
:*
Prześlij komentarz