Gorgonzola.
Orzechowa. Gorzkawa. Lekko pikantna.
Dla niektórych zjadliwa jedynie na ciepło. Ja lubię ją pod każdą postacią. Ułamać kawałeczek, delektować się. Z lampką wina.
Czy tak jak w tym śmietanowym sosie z kurczakiem.
Wiele lat temu zostałam poczęstowana tym daniem, które od tamtego czasu przygotowuję jak lubię. Wzbogaciłam je też o brokuły, bez których nie wyobrażam go sobie (doskonale uzupełnia smak sosu) a i inni się ich uporczywie domagają.
Trochę boję się rzucać w domu hasło "gorgonzola", gdyż wiem, że nie wymigam się od zrobienia tego dania. Będę proszona, ba! zmuszana wręcz.
Wypróbujcie na gościach. Sukces gwarantowany. No chyba, że ktoś nie przepada za gorgonzolą;)
Jedna uwaga - to danie jest niezwykle sycące. Jeśli w planach jest deser, radziłabym zmniejszyć porcje:)
Tagliatelle ze śmietanowym sosem z gorgonzolą i kurczakiem
(porcja dla 2 osób)
1 średnia pierś kurczaka, pokrojona w kostkę.
1 średnia cebula, pokrojona w kostkę
świeżo mielony czarny pieprz, sól
2 łyżki kwaśnej śmietany + 1 łyżka jogurtu naturalnego (lub nieco więcej, jeśli sos jest za gęsty)
100g gorgonzoli
odrobinka tymianku (na czubku noża)
odrobina kminku (na czubku noża)
1 łyżka oleju z pestek winogron lub słonecznikowego
do podania: ugotowane brokuły, makaron tagliatelle
Na oliwie zeszklić cebulę, gdy będzie miękka, oprószyć pieprzem (sporo), po chwili solą (oszczędnie), wymieszać i dodać kurczaka. Smażyć na wolnym ogniu, do miękkości.
Następnie dodać śmietanę i jogurt, wymieszać i poddusić chwilkę. Dodać tymianek, kminek i wymieszać. Wkruszyć gorgonzolę i na małym ogniu, mieszając rozpuścić ją w sosie. Jeśli trzeba posolić do smaku i ew dodać nieco śmietany jeśli sos jest za rzadki, chwilkę pogotować i podawać od razu z tagliatelle i brokułami.
Smacznego!
Przepis zgodny z KPP oraz MM (gdy pozostanie się przy brokułach z sosem i kurczakiem a zrezygnuje z dodatku makaronu)
17 komentarzy:
Masz najpiękniejszy szablon ze wszystkich odwiedzanych przeze mnie blogów!
A gorgonzola w sosie śmietanowym, z kurczakiem - poezja smaku :)
gorgonzole kochamy cala rodzinka :))
Twoja prezentuje sie niesamowicie pysznie :))
ja uwielbiam gorgonzole! ale dopiero od tego tygodnia wczesniej jakos tak mi nie podchodzila... ale na mazurach byl taki fajny kucharz i robil taki wspanialy sos wlasnie z gorgonzolą...mniam!
Ładne logo. Tylko ta gupia Mozilla mi wyrzuca je na prawo, ale mogę sobie przewinąć :) I talerzyk widzę nowy fiu fiu :) Gorgonzoli grzecznie odmówię, za to kurczak w sosie śmietanowym trzy razy tak ode mnie usłyszy :)
Bo z gorgonzolą to tak: albo ją kochasz..albo nie:P
Polku,
Talerze mają ponad rok, tylko, hm... no sama nie wiem. Jakoś szczęścia nie miały wystąpić;)
Dziewczyny, dziękuję za komplementy i pozdrawiam Was!
Patrycjo, danie zaprezentowało się tak apetycznie i do tego jest maksymalnie szybkie do przygotowania, że jutro zagości u mnie na stole po długim dniu... sama nie wiem, o której do domu wrócę...
Tylko tagliatele dokupię ;-)
od bardzo dawna podobne danie gości u mnie na stole, potwierdzam bardzo smaczne :)
O, o, własnie! Logo nowe! podoba mi się :) Gorgonzola tez mi się podoba, złaszcza z makaronem ;)
Uwielbiam połączenie gorgonzoli i brokułów, a taki makaron to rzeczywiście wspaniałe i sycące połączenie :)
Bardzo lubie polaczenie sosow z dodatkiem serow plesniowych i brokulami :) Taki makaron mnie tez by smakowal :)
Jaki piękny nowy nagłówek bloga. To zdjęcie z wazonem - moje ulubione.
I chciałam powiedzieć, że makaron w rosole, 2 posty niżej wygląda magicznie:) Jak ja zazdroszczę takiego fotografowania jedzenia!
Gorgonzole dolce je sie u nas czesto, na ogol z gruszka. Albo w sosie do makaronu. Albo w sosie do miesa. Nigdy nie probowalam z brokulami. Zdjecie gorgonzoli bardzo piekne. Gratuluje umiejetnosci fotograficznych.
Delie, Mayu
Dziękuję:) Wciąż się uczę. I z każdym zdjęciem wydaje mi się, że mogłam zrobić coś lepiej.
Mayu,
Gruszka+gorgonzola miała być następna w kolejce. I się teraz wydało:)
Pozdrawiam wszystkich!
Patrycjo!
Jak mówiłam tak i zrobiłam.
Zmieniłam nieco proporcje i zstąpiłam śmietanę słodką śmietanką.
Zjedliśmy z domowym makaronem tagliatele.
Przepyszne. I to w 20 minut po przyjściu do domu :)
Dziękuję :)
Agatko,
Bardzo się cieszę:) Jak widać to naprawdę szybkie danie;) A do tego jakie efektowne smakowo.
Pozdrawiam Cię!
Pyszne! Zrobilam wczoraj. Nie przepadam za gorgonzola ale w tym daniu pasowala idealnie. Calej rodzinie smakowalo. Na pewno powtorze, dziekuje za przepis!
Zainspirowałaś mnie :) Zrobiłam dziś. Z innym serem i innym makaronem ale ten sam powalający efekt :) Dziękuję. http://glimmercreations.blogspot.com/2009/08/kurczak-z-smietanowo-cambrozolowym.html
Prześlij komentarz