2012/02/20

Trufle z Grand Marnier i skórką pomarańczową.



Idealne trufle są niewielkie, takie na dwa-trzy kęsy, mają jedwabistą konsystencję i głęboki smak, rozpływają się powoli i na chwilę sprawiają, że zapomina się o rzeczywistości. 
Takie trufle to podróż do raju.

Bardzo lubię robić domowe trufle, eksperymentować ze smakami, konsystencją, to taka zmysłowa przyjemność, roztapianie czekolady, przesiewanie kakao. Te trufle są aksamitne, wręcz kremowe i niezwykłe w smaku, takie trochę buduarowe, trochę jak pluszowe kotary i miękkie pufy. 
I sprawiają, że przez chwilę zapomina się o wszystkim.



Trufle z Grand Marnier i skórką pomarańczową
(przepis zgodny z KPP, ok. 13-14szt.)

100g czekolady o zawartości kakao 70%
5 łyżek śmietanki kremówki, w temp. pokojowej lub lekko podgrzanej/ letniej
1 łyżka masła
2 łyżki Grand Marnier
odrobina soli morskiej
skórka otarta z 1 małej, sparzonej pomarańczy (najlepiej ekologicznej) - ok. 3/4- 1 płaskiej łyżeczki
do obtoczenia trufli - gorzkie kakao w proszku

Czekoladę roztopić na parze, na wolnym/ malutkim ogniu, mieszając trzepaczką balonową.
Wtedy dodać masło, mieszać trzepaczką, aż czekolada wchłonie masło.
Garnek zdjąć z ognia, ale miskę pozostawić na garnku.
Dodawać śmietankę partiami, wciąż mieszając trzepaczką. Kiedy czekolada wchłonie całą śmietankę, miskę zdjąć z garnka, intensywnie mieszać ok 1 min. (masa powinna uzyskać jedwabistą konsystencję i nieco ostygnąć), dodać Grand Marnier, po 1 łyżce, następnie odrobinę soli i na koniec skórkę pomarańczową. Mieszać trzepaczką balonową jeszcze ok 30sek. Masę przelać do pojemnika na żywność i chłodzić aż stężeje, można przez noc. Następnie nabierać łyżeczką lub mini łyżką do lodów, formować kulki i przekładać na talerz/ tacę wysypaną przesianym kakao, obtoczyć trufle w kakao i odstawić do lodówki na kilka godz. Gotowe trufle przechowywać w lodówce.

Smacznego!


24 komentarze:

Majana pisze...

Muszą smakować wspaniale!
:)
Pozdrawiam.

muffinka pisze...

Nie przepadam za alkoholem, czym mogę go zastąpić?
hm, no ale trufle bez alkoholu?...

pozdrawiam

Monika pisze...

buduarowe,pluszowe kotary..działa na zmysły:)

ChilliBite pisze...

"Zmysłowa przyjemność... aksamitne, kremowe i niezwykłe w smaku, trochę buduarowe, jak pluszowe kotary i miękkie pufy" - mów do mnie jeszcze mów, nie przestawaj... już rozpoczęłam wędrówkę swą w kierunku spiżarni z czekoladą i śmietanką ;) ileż to trufli dobra kobiety wyjdzie mi z tych proporcji?

Patrycja pisze...

dream-about-muffins,
To jest likier zawierający esencję z gorzkich pomarańczy, wspaniale podkręca smak tych trufli, a w tej ilości alkohol nie jest bardzo wyczuwalny, ale jeśli nie lubisz, możesz pominąć:)

ChilliBite,
Ok. 13-14:)

Myszki in cucina pisze...

Idealne połączenie smaków! Zdjęcia rewelacyjne :)

aga pisze...

przepiekne sa te zdjecia:)

katie pisze...

Szkoda, że nie dołączone do czekoladowego weekendu :) Wyglądają bosko :)

Meis Ideis pisze...

No to pojechałaś z tymi trufelkami :) Genialne. Myślę, że ta szczypta soli a nie Grand Marnier stawia kropkę nad "i". No i mam co zaserwować w niedzielę do kawy:)
Pozdrawiam, Marta

FF pisze...

Opis odlotowy, a same trufle... nie sądzę, żeby długo w tej lodówce poleżały :)

Pozdrowienia,
FF

mojetworyprzetwory pisze...

Wyglądają obłędnie!

I.nna pisze...

Aksamitne, pluszowe i miękkie... Czy aby na pewno wciąż mowa o truflach? ;)

kornik pisze...

czekolada + pomarańcz = połączenie idealne:)

Agnieszka pisze...

Nigdy nie jadlam takich trufli...musza smakowac pysznie!

Gosia pisze...

wow-super!!! uwielbiam polaczenie czekolady i pomaranczy...
Pozdrawiam :)

Gosia pisze...

opis jest przepyszny, więcej nic nie potrzeba :)

Jagoda pisze...

Trufle - jestem na tak :)

Ewa pisze...

Patrycjo, napisałaś o nich tak, że przez chwilę miałam ochotę na czekoladę :)

Maggie pisze...

Wygladaja wspaniale, a do tego wcale nie wymagaja duzo pracy... Predzej czy pozniej na pewno sie skusze! Tez najbardziej lubie takie niewielkie, na gora dwa kesy.

Karmel-itka pisze...

Truflo, Twe trufle są oszałamiające. zdjęcia przepiękne, a cała strona bajeczna. cóż więcej?

Piotr pisze...

O, super! Uwielbiam czekoladki z Cointreau lub Grand Marnier. Zapisuję przepis i zapraszam na moje sekretyczekolady.pl

Liska pisze...

Są cudowne. Jadłam i nie mogłam przestać.

Papier pisze...

Przyznam, że byłam sceptyczna i "nosiłam" ten przepis długo długo, zanim w końcu zdecydowałam się spróbować. Wydawało mi się, że to trudne, zostawia dużo bałaganu i mało satysfakcji. Gdybym wiedziała, jak bardzo się myliłam! Trufle są pyszne. Pyszne! Świetny przepis :)

Kizi pisze...

Mam ochotę spróbować!
Chyba je zrobię :)